Członek Sztabu Generalnego kierowanego przez Ministra Macierewicza skasował auto sejmowe z poslem po podwojnej linii

Członek Sztabu Generalnego kierowanego przez Ministra Macierewicza skasował auto sejmowe z poslem po podwojnej linii

//e.issuu.com/embed.html#4069936/43619748

żeby nie było szumu PDO438   ACTA SZUM HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski Akt I Bóg Naród Ojczyzna CO2

Czy Pan Poseł Bogusław Sonik widzi w tym coś dziwnego

że nie nazwany dwoma literami w mediach członek

Sztabu Generalnego przejechał przez podwójną linię,

żeby przywalić w auto sejmowe z opozycją w środku?

https://plus.google.com/116748846165184263175/posts/eQRYuGNy3qg


sowa hat Kordelia Radomska retweetet

  Te karambole (Izrael, Lubicz) to na razie obniżanie progu reakcji, by kiedy ich zlikwidują ludziom sowa hat hinzugefügt, Kordelia Radomska @Wierzbowa 

https://twitter.com/sowa/status/825110135559352320


mysowa

15 godziny temu  621

Leszek Mikrut skomentował(a) Twój post w na stronie Narodowcy.

Leszek Mikrut 26 styczeń 19:10

Bardzo ciekawe, czy ubezpieczyciel samochodów ŻW uwzględni odszkodowanie, biorąc pod uwagę prędkość, z jaką poruszały się pojazdy… Ciekawe też, czy ubezpieczyciel wypłacił już (czy może odmówił) odszkodowanie za uszkodzoną limuzynę PAD, kiedy pękła opona mniej więcej rok temu…

Post pierwotny

Stefan Kosiewski 26 styczeń 18:46

Macierewicz – na czerwonym 140 kmh w terenie zabudowanym – kierowcy uwagi nie zwrócił, nie nadaje się na ministra, niekompetentny
https://gloria.tv/audio/wenBcVvfFXeo4KREE21LkkyhF
jeżeli chodzi o używanie samochodów rządowych, samochodów oznaczonych, poruszanie się w kolumnie, tutaj obowiązują wszystkich te same zasady i te przepisy, które są do takich pojazdów dostosowane i które obowiązują nas wszystkich – powiedział Szydło.http://wiadomosci.onet.pl/kraj/beata-szydlo-o-wypadku-szefa-mon-wszystkich-obowiazuja-te-same-przepisy/qqkrez7

Wypadek Antoniego Macierewicza. Relacja świadków

Mamy film z miejsca wypadku Antoniego Macierewicza. Wstrząsające zeznania świadków: wjechali na czer…

http://sowa.quicksnake.cz/Protestbewegung/Referendum-ws-odwolania-Rady-Miejskiej-PiS-w-Tarnowie-niezalezny-radny-Marek-Ciesielczyk

cichociemny-klekot-pdo438-sowa

http://sejm.blox.pl/2017/01/Czlonek-Sztabu-Generalnego-kierowanego-przez.html

OFENSYWA SPECJALNYCH Miśkiewicz Potoroczyn egzamin na stanowisko dyr. PGR PDO239 FO HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski ZECh

OFENSYWA SPECJALNYCH  Miśkiewicz Potoroczyn egzamin na stanowisko dyr. PGR PDO239 FO HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski ZECh
 Aktualności
Wczoraj o 16:47  Gnojek który jak na razie wykazał się jedynie bezczelnością, stawia na baczność ”oficerów” WP. Gdzie jest ich honor? Honor oficera i munduru żołnierza polskiego? Za PRLu oddawanie honorów przysługiwało starszym stopniem, oraz weteranom wojennym. Cywilom nie przysługiwało.

W sieci pojawiło się zdjęcie jak żołnierz Wojska Polskiego stoi na baczność przed rzecznikiem MON – Bartłomiejem Misiewiczem! Jak funkcjonariusze partyjni #PiS…
polityczek.pl|Od: Super User
 WrrZobacz więcej reakcji
4 komentarzy Komentarze
Janusz GepfertJanusz Gepfert Słowo gnojek bardziej pasuje do tego salutującego…
Stefan KosiewskiStefan Kosiewski W czoło, panie Ministrze! https://ligon.wordpress.com/…/25/w-czolo-panie-ministrze/

nowy minister obrony narodowej Du hast Pins gesammelt auf „Müll/ śmieci/ rubbish“ Bartłomiej…
ligon.wordpress.com
Jerry RobertsJerry Roberts Ten oficer to pułkownik. Czy on zna regulamin? Pan Misiewicz jest rzecznikiem MON. Obecny regulamin Sił Zbrojnych Rzeczpospolitej Polskiej instruuje „Meldunek jest to zwięzła informacja, którą podwładny składa przełożonemu
oraz….. Prezydentowi Rzeczypospolitej Polskiej,
Marszałkowi Sejmu, Marszałkowi Senatu, Prezesowi Rady Ministrów, Ministrowi Obrony Narodowej i Szefowi Sztabu Generalnego Wojsk Polskiego. Pozostałym osobom cywilnym – przełożonym…” Czy pan Misiewicz był któryms z w/w w momencie składania tego meldunku?
5 godz.
Józef KozłowskiJózef Kozłowski Ten regulamin też jest do dupy, niezgodny z historyczną tradycją sil zbrojnych naszego państwa.Ministrowie obrony narodowej nie powinni być brani z kapelusza jak pan Macierewicz, co do którego zachodzi podejrzenie że jest niespełna rozumu. Resort wojskowy powinien być wykluczony dla osób upośledzonych umysłowo, tych którzy nigdy w wojsku nie służyli, czyli po prostu niezdatnych do tego urzędu.· 1 · 8 godz.

Stefan KosiewskiStefan Kosiewski OFENSYWA SPECJALNYCH

Miśkiewicz robi za chłopca do bicia, którego sitwa wystawia przed szereg
ażeby kacyk żydoski nie dostał w rebelii po pysku od zbuntowanego ludu

natomiast Potoroczyn jest exemplum, żywy przykład zwyrodnienia układu
władzy obżydliwej sitwy lumpenproletariatu żydoskiego po Magdalence

http://sowa.blog.quicksnake.pl/…/OFENSYWA-SPECJALNYCH…

Ameryko, miej odwagę nazwać po imieniu sportowców: Kuchcinski historyk sztuki ogrodnik Tratwa Meduzy TIMAJOS FUCK THE LGBT PDO436

Ameryko, miej odwagę nazwać po imieniu sportowców: Kuchcinski historyk sztuki ogrodnik Tratwa Meduzy TIMAJOS FUCK THE LGBT PDO436

OPOZYCJA POZAPARLAMENTARNA Jerzy Kowalski PIHP Gdansk PDO657 Tratwa Meduzy TIMAJOS FUCK THE LGBT PDO436 ETY… by Stefan Kosiewski on Scribd

https://pl.scribd.com/embeds/404343722/content?start_page=1&view_mode=scroll&access_key=key-FPooCA0gp6aAtklbiowu&show_recommendations=true

 26 November 2012 Category: Chazaria, Fascynacja obłędem, Zniweczona rzeczywistość

Timajos, Brzozów 20121126 Wstęp do Zarysu estetyki Chazarów. Stefan Kosiewski: Yes-Poland. FO107  dans Chazaria ortyl-300x211In den Jahren 1994 bis 1999 war er Stadtrat von Przemyśl. Von 1999 bis 2001 war er stellvertretender Woiwode der Woiwodschaft Podkarpackie (Karpatenvorland) Urodziłem się 9 sierpnia w Przemyślu. W latach 1974-1978 studiowałem historię sztuki na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim. W 1978 r. ukończyłem Policealne Studium Ogrodnicze.  http://www.marekkuchcinski.pl/bez-kategorii/biografia/

 …Uzasadnienie dla najwyższego miejsca Anima Mundi filozof i matematyk wybitny zdaniem Sokratesa, oddaje w określeniu jej ukształtowania oraz stykaniu się z przedmiotami przez to “…całym swoim bytem, gdy się porusza, do jakiej substancji jest ona podobna, a od jakiej różna. A szczególnie pokazuje, przez stosunek do czego, kiedy i jak rzeczy zrodzone istnieją i doznają wpływu jedne od drugich i ze strony rzeczy zawsze niezmiennych” (tamże).

ortyl-kuchcinski-300x203 Albert Ciesielski dans Fascynacja obłędemBrzozowski Dom Kultury to nie tylko aktywność ludzi muzykujących, z którymi Pan Dyrektor współpracuje ale i występy teatrów amatorskich a także Galeria Na Strychu prezentująca malarstwo i fotografię, czyli dowody rozumowania prawdziwego i niezmiennego, jak tytułowy bohater dialogu Platona określa rozumowanie odbywające się “…bez szmeru i echa we wnętrzu tego, co porusza samo siebie (…) i przekazuje całej Duszy wiadomości o rzeczach zmysłowych; w ten sposób mogą się także tworzyć w niej mniemania solidne i prawdziwe. A gdy rozumowanie dotyczy tego, co jest przedmiotem myśli, w chwili, w której koło Tego Samego obraca się pomyślnie i objawia duszy ten przedmiot, wtedy z konieczności powstaje poznanie rozumowe i wiedza. Gdy ktoś będzie twierdził, że to, w czym powstają te dwa różne poznania, jest różne od duszy, powie wszystko prócz prawdy” – kończy Platon część dialogu nauczającą o Elementach pierwotnych i Duszy świata.

http://sowa.podomatic.com/entry/2012-11-26T21_07_16-08_00

Powyższe przytoczenie, przydługie zapewne dla oczu i uszu nawykłych już na całym Bożym świecie od paru lat do klikania tylko na twitterze za jednym razem dwóch słów: “To lubię!/ I like” na sam już tylko widok wyrazów pojedynczych: żydokomuna, Israel, Obama, Sikorski, Komorowski, Tusk, czy też kaczor; do pospiesznego reagowania przez jestestwo młodsze biorące się za kierowanie starszym, bez przeczytania i zrozumienia przekazu, bez sięgnięcia do źródeł, ad fontes, dłonią jak wodę do picia czerpali dłonią ludzie, którzy mieli zostać potem wybrani na oddzielenie od chłepczących, dokonane zostało w tym miejscu, aby móc zapytać: Któż będzie twierdził, że Jezus w Betsaidzie nie posłużył się śliną dla przywrócenia wzroku niewidzącemu (Mk 8, 22.25)?

A czy Betsaida w dziele Stwórcy lepsza w czymkolwiek od Brzozowa i Frankfurtu z Czeladzią, w której moja śp. Mama śliną wyjmuje wciąż paproch z mojego oka, ażeby ustąpił ból kłujący i żeby dziecko przejrzało? Czyż nie uleczył głuchoniemego tak samo śliną? (Mk 7, 33). W Pergamonie, Aleksandrii i w Kordobie Hebrajczyk przenosi co do joty, jak w Babilonii wcześniej, z jednego języka na drugi pismo.

Albert Ciesi... Albert Ciesielski 0:13 6 lat temu

Szczawnica jest miasteczkiem leżącym po drodze z Niemiec do Brzozowa a wspomina ją w napisanej przez siebie, bibliofilsko wydrukowanej, własnoręcznie oprawionej i wydanej zaledwie w 20 egzemplarzach, miłośnik słowa oraz introligator wyuczony na kursach Uniwersytetu Ludowego (Volkshochschule) w ramach kształcenia ustawicznego dorosłych, mistrz wiązania książek, Niemiec o polskim nazwisku, którego miałem niekłamaną przyjemność poznać goszcząc 22 kwietnia 2007 r. w jego mieszkaniu w Bad Soden nieopodal Frankfurtu rok po tym, jak on odwiedził ponownie Szczawnicę po 63 latach – Albert Ciesielski noszący nazwisko, które przed wiekami przyjął jego przodek, który w innym miejscu Polski postawił własnymi rękoma drewniany kościół, albowiem był cieślą tak samo, jak św. Józef.

ciesielsi_katkuje_400x400 Brzozów dans Zniweczona rzeczywistość

Albert przebywał po raz pierwszy w Szczawnicy od kwietnia do listopada 1943 r., ewakuowany jako kilkunastoletni chłopiec z Wilhemshaven, dla ochrony przed bombardowaniami angielskich i amerykańskich samolotów, w ramach ogólnoniemieckiej akcji Kinderlandverschickung, w skrócie: KLV (wysyłanie dzieci na wieś). Razem z innymi kolegami szkolnymi mieszkał wtedy we willi Renata, uczył się i poznawał życie pod okiem Lagerführera i nauczyciela o nazwisku Schmertmann, który był półżydem, a jego syn, ćwierćżyd – w terminologii hitlerowskich, narodowych socjalistów – był kolegą klasowym Alberta, co wtedy dla niemieckiego chłopca w mundurze Hitlerjugend było rzeczą przed nim zakrytą, tabuizowaną, zaś po wojnie i po wszystkim, co Albert Ciesielski przeżył i zobaczył, stało się i jest do dzisiaj dla niego sprawą całkowicie niezrozumiałą. Łowili razem ryby w Grajcarku i w Dunajcu, łapali salamandry do terrarium urządzonego na balkonie willi, którą w 2006 r. Ciesielski odwiedził ponownie za namową Polki pomagającej żonie jego przed śmiercią, kilka godzin w tygodniu, w utrzymywaniu domu.

albert_ciesielski_400x400 CzeladźW zakończeniu książki zawierającej osobiste wspomnienia, przygodę kilku miesięcy spędzonych w czasie wojny bezpiecznie, daleko od domu, oraz relację ze spotkania po 63 latach z uroczym miasteczkiem w Pieninach, które wrażliwemu chłopcu zapadło na całe życie głęboko w pamięć, Albert Ciesielski z Bad Soden w Górach Taunus zgłasza gotowość wysłania na płytce DVD gotowej do druku książki opatrzonej przezeń wykwintnym co i rzeczowym tytułem: Das KLV-Lager “Willa Renata” von 1943 in Szczawnica … und das Wiedersehen von Szczawnica nach 63 Jahren”każdemu ze swoich dawnych kolegów, który wyraziłby takie życzenie. Chciałby ich jednocześnie prosić, żeby zechcieli uzupełnić swoimi wspomnieniami i fotografiami tamten świat wspominany.

Informowałem już o tej możliwości oraz obu książkach napisanych i podarowanych przez Alberta Ciesielskiego rodzinnemu miastu, a było to w pliku mp3 i w html-u na jednym ze zlikwidowanych tymczasem cudzymi rękami blogów zawierających słowo sowa w tytule.

szczawnica-215x300 KOR

Byłem też sam w Szczawnicy przez kilkanaście dni latem 1977 r. na zorganizowanych wakacjach studentów z ASP oraz innych Szkół Wyższych Krakowa, jako jedyny spoza tego miasta, zaprzyjaźniony student, poeta po debiucie książkowym. Zaprosiłem wtedy na rozmowę do campingu, w którym spałem w luksusowych warunkach niczym Albert Ciesielski w młodości, wspinającego się akurat po tej samej drodze co i ja, pod Orlicę, członka KC PZPR w randze Członka Biura Politycznego, Redaktora Naczelnego “Nowych Dróg”, którego nazwisko uciekło mi niestety po tylu latach z pamięci, zaś kiedy w kontestatora zwierzającego się ochoczo każdemu z tego, co mu się nie podoba w komunistycznej Polsce, wstąpiło więcej odwagi po tej sprowokowanej udanie rozmowie z dygnitarzem partyjnym, zakończonej szczęśliwym pozostaniem przez obu przy swoim, to redaktorowi Studenta, Zygmuntowi Korusowi rzuciłem zaraz, w kolejce po jedzenie, za plecami: “Prasa studencka kłamie”, na co ten odwrócił się i zaproponował życzliwie: “To napisz sam coś do Studenta”. W odpowiedzi zawiozłem kilka odważnych wierszy i Adam Zagajewski wybrał do druku dwa, które ukazały się potem w dodatku “Młoda Kultura”. Korus zaś został chyba jeszcze w tym samym roku Redaktorem Naczelnym pisma “Integracje”, którego Radzie Redakcyjnej przewodniczył Aleksander Kwaśniewski, co w Polsce studiów magisterskich nie skończył, lecz został po Magdalence najpierw kłamcą a potem Prezydentem Polski.

Lech Kaczyński natomiast dopiero rok później, w 1978 r. został wprowadzony w żydomasońskie środowisko trockistowskiego KOR-u kryptosyjonistycznych rewizjonistów, przez dwie osoby wprowadzające: własnego brata bliźniaka i Borusewicza, który był w 1968 r. jawnym bojowcem syjonistycznym, by po wyrzuceniu go za to ze studiów w Gdańsku, skończyć spokojnie te same studia historyczne jako kryptosyjonista i katolik w Lublinie na KUL-u.

kaczynscy_2 kryptosyjonista Katolicki Tygodnik Społeczny “Ład” Nr. 35(309) reagowany przez Jerzego Skwarę opublikował z datą 2 września 1990 r. rozmowę z Lechem Kaczyńskim zawierającą ”Testament Lecha Kaczyńskiego”,

za który należy chyba uznać historyczne po latach wezwanie: proszę pamiętać, że byłem wówczas KOR-owcem, ściśle współpracującym z Gwiazdą, a przede wszystkim z Kuroniem.

W sobotę, 21 stycznia, pierwszy dzień wolny od pracy dla żydów amerykańskich AD 2017 ludziom prawego serca z czystą dłonią na Biblii, Piśmie św. złożoną i pozdrowieniem żywym do dnia dzisiejszego na Górnym Sląsku: Glück auf! Nad rzeką Brynicą oddzielającą miasteczko Czeladź w Księstwie Siewierskim, Guberni Kieleckiej od Siemianowic Sl. pod Przełajką, nad strugą bystrą, wodą przejrzystą, jak Liryki Lozańskie Adama Mickiewicza, życzę Ewie z Krefeld rewitalizacji, jak Bóg przykazał, cudownego przywrócenia do życia żółwi rzecznych, pławających tu przeca przed wojną, z Panem Bogiem.

Wczoraj, w piątek, dzień zaprzysiężenia ze strony internetowej 45-go Prezydenta USA zniknęły zapisy faworyzujące homoseksualistów Jutro, w niedzielę, pierwszy dzień urzędowania – ma pojawić się w to miejsce informacja o cofnięciu przez Prezydenta USA dofinansowania państwowego dla skrobanek.

Jarosław Kaczyński skrobaka z Rybnika mianował w nagrodę za tysiące własnoręcznie wykonanych zabiegów przerwania ciąży, wyuczonego na lekarza ginekologa (primum non nocere!) Piechę, który wyspowiadał się potem w obliczu kandydowania na fotel europosła, dziennikarce o żydoskim nazwisku Gruszka z Czeladzi w gazecie Gość Niedzielny, kurii byłego ubowca, TW „Dąbrowski” obecnie Abp Katowic Wiktor Skworc;

na scenę polityczną, jak wszystko w poezji epickiej multiverse theater HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski wchodzi diabełek z widłami rozdartymi, niczym palce: wskazujący i środkowy Antychrysta Bergoglio, w kształcie żydomasońskiego pozdrowienia przy prezydencie Izraela we Watykanie i głosi urbi et orbi:

Hej, Herodzie, za twe zbytki, chodź do Piekła, boś ty Kalksztajn bżydki, jak bżydka jest unijna kanclerz RFN (Richtig Kaputt Niemcy) Merkel ze żydoskich Kazmierzaków, zamienione nazwisko na Kasner. Git Szabes, jak życzyli sobie z myślą o świętowaniu w rodzinie ludzie na Bałutach i Węgrodzie, którzy nie znieśliby żyda i pedała na stanowisku Gubernatora Prowincji Polskiej, IV RP skolonizowanej przez aktorów ze spalonego teatru cieni Magdalenki Glempa i Kiszczaka, jp2, dlatego Kaczyński może odejść tak samo, jak Gomułka ze względu na wzrok, a Kartagina Macierewicz ma być spalona, jak Sodoma i Gomora, żydokomunistyczna poezja stalinowska Szymborskiej z domu Rottermund, czerwona gemba bezbożna, starta na proch. Z Panem Bogiem Amen.

https://gloria.tv/audio/dVJb2d9BbJMK6JVVrprrQpvN6

https://gloria.tv/embed/+/video/Dx4kSCpECuen4tUYRTkmZCXeQ

trump-dw-pdo436-pidgin_art-sowa

http://kulturzentrum.wrzuta.pl/audio/4HLy5z1p6by/pamiec_o_polakach_zabitych_na_wybrzezu

fo-buch-300x204 Lech Kaczyński  – Platon: Timajos, Kritias. Biblioteka Klasyków Filozofii. PWN Warszawa 1986. ISBN 83-01-05701-7

icon_Drucker PlatonSignatur: Af 219 Präsenzbibliothek: A – Stadtgeschichte Wilhelmshaven

 http://kulturzentrum.wrzuta.pl/film/8GrM5OUW9tO/albert_ciesielski

PDF:  Timajos, Brzozów 20121126 Wstep do Zarysu estetyki Chazarów. Stefan Kosiewski Yes-Poland. FO107

Tratwa Meduzy. Fascynacja obłędem, fragment 106 Drastyczne zdjęcia z Wyborów Miss Chazaria 2012 w Czeladzi  Napisał Sowa.blog.quicksnake.pl (») 24. 11. w kategorii Stefan Kosiewski, czytaj: 53×  Stefan Kosiewski: Wstęp do Zarysu estetyki Chazarów  From: sebmichalski To: sowa-frankfurt@freenet.de Sent: Monday, November 26, 2012 9:37 AM Subject: Brzozowski Dom Kultury  Witam Serdecznie, Ośmieliłem się do Państwa napisać, jako że kieruję jednostką kulturalną w Polsce a dokładnie w małym miasteczku na Podkarpaciu. Cel mojej wiadomości to chęć nawiązania współpracy pomiędzy Brzozowskim Domem kultury a Państwa placówka, ponieważ posiadamy bogatą ofertę kulturalną zaczynając od zespół ludowych, orkiestry dętej wraz z mażoretkami zespoł…

PDFAmeryko miej odwage nazwac po imieniu Tratwa Meduzy TIMAJOS FUCK the LGBT PDO436 FO106 107 von Stefan Kosie… by Stefan Kosiewski on Scribdhttp://sowa.blog.quicksnake.pl/Dariusz-Ratajczak/Tratwa-Meduzy-TIMAJOS-FUCK-THE-LGBT-PDO436-FO106-107-von-Stefan-Kosiewski-Pidgin-Art-20121126-Studia-Slavica-et-Khazarica-PDO202-ETYKIETA

Przesluchanie swiadka PDO432 Pidgin_Art Hanna Korecka FO von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica ZECh 20170109 ME SOWA

Przesluchanie swiadka PDO432 Pidgin_Art Hanna Korecka FO von Stefan Kosiewski Studia Slavica et Khazarica ZECh 20170109 ME SOWA

  Dnia Piątek, 30 Grudnia 2016 09:42 Magdalena Ciemiewska <mciemiewska@warszawapraga.po.gov.pl> napisał(a)

W załączeniu przesyłam zawiadomienie o przejęciu przez prokuraturę Okręgową warszawa- Praga w Warszawie sprawy o sygn. PO I Ds. 189.2016 Prokuratury Okręgowej w Warszawie wraz z wezwaniem w charakterze świadka na dzień 9 stycznia 2017 roku w sprawie o sygn. PO II Ds. 168.2016.

Odczucie strachu towarzyszyć winno modelowo osobom, przeciwko którym prowadzone jest dochodzenie w .:Sprawie, tymczasem układ wychodąc ponad model ochrania ludzi układu, którego elementami klasycznymi są: Prokurator i Policjant, obracajacy dochodzenie przeciwko świadkowi oskarżenia. Tyle w dwóch słowach o przekabacaniu abo o obrotach rzeczy pięć wieków po Koperniku.

Znając tę prawdę można jako świadek obawiać się po ludzku, zwyczajnie o swój własny zadek i nie chcieć dlatego zeznawać niczego, co mogłoby być użyte potem przez ludzi układu przy grze w salonowca (czyt. dupniaka). Mozna także nie bać się mocy argumentów przeciwnika, mocnych butów i kastetów tzw. nieznanych sprawców. Można też oscylować jak błędny ognik, świętojański robaczek między jedną, a drugą możliwością, przyzwalać na pomiatanie świadkiem w amplitudach Odczuwanego w nadziei, że układ „da sobie spokój” po zamknięciu dochodzenia i stwierdzeniu przy okazji przez macherów, że świadek nie powinien być groźny dla układu.

el-nino-pidgin_art-pdo432

Przedstawmy rzecz na przykładzie: w 1981 r. zaniosłem do Prokuratury Rejonowej w Katowicach przy Placu Wolności, wspólnie z kilku znanymi mi osobami, które wcześniej zapisałem do Komitetu Zakładowego Solidarności, który głównie po to wcześniej założyłem, ażeby dodać odwagi w działaniu społecznym swoim bliźnim, przekazałem utajnianą przez dyrekcję przedsiębiorstwa przed robotnikami dokumentację w sprawie nielegalnych usług stolarskich wykonanych przez nich nieodpłatnie we wielu prywatnych domkach żydokomunistów: Gierka i Grudnia w Katowicach-Brynowie, sekretarza wojewódzkiego partii w Katowicach (stolarka okienna i drzwiowa, schody, płytki łazienkowe sprowadzone z Włoch, czy z Hiszpanii, poręcze obciągnięte skórą wielbłąda z Afryki, itd.), zgłosiłem zawiadomienie o przestępstwach popełnionych na szkodę majątku przesiębiorstwa o charakterze nowatorskim w PRL-u, żydoubecko-prywatno-państwowym PRODRYN (wynalazku inowacyjnego w PRL-u, zapisanego na słupa o nazwisku Pyka, z rodowodem PRODRYN (produkcja rynkowa), na wicepremiera Pykę, ponieważ moi koledzy związkowi z NSZZ Solidarność, pracownicy PWD PRODRYN wręczyli mi przedtem wspomnianą dokumentację dot. popełnienia przez zorganizowaną grupę przestępczą grzechów przeciwko socjalistycznej moralności, wspomnianych już tu czynów karalnych, naruszających podstawowe zasady współżycia społecznego w państwie demokracji ludowej i inne: martwe dusze zatrudnione w przedsiębiorstwie PRODRYN, których nikt nie widział nigdy w żadnej fabryce, ja natomiast ujrzałem na liście wypłat PWD PRODRYN w Katowicach obok wielu innych rzeczy, które dane było mi naówczas doświadczyć Poznaniem z łaski ludzi i bogów.

Trzeba zaś przy tym wiedzieć, że ze Zjednoczenia PRODRYN, ze zakładu VIOLA w Gliwicach wyszedł wicepremier Wilczek, który wprowadził po 1989 r. „Ustawą Wilczka” brutalny Dziki Zachód, tzw. wolny rynek i kapitalizm z ludzką twarzą cinkciarza w kantorze wymiany walut, bezbożnego donosiciela w konfesjonale i sutannie (TW „Dąbrowski”, Wiktor Skworc na stolcu Arcybiskupa Katowic, kasjer Episkopatu Polski), z twarzą kapusia Służby Bezpieczeństwa na fotelach totalistycznej władzy w utrzymywanym do dzisiaj bandyckim poPRL-u, w którym ostatnio zastrzeliły w końcu tego Wilczka na skwerku we Warszawie ub. r., po czym prokuratura usłużnie ustaliła, że facet sam się powiesił na snopku bokserskim od snopowiązałki pod mostem.

Moimi przełożonymi na stanowisku pracy specjalisty ds. zaopatrzenia w PWD PRODRYN w Katowicach byli za Gierka (1979-80): dyr B. i jego zastępca ds. produkcji W. Te dwie osoby obciążała także, w głównej mierze, dokumentacja przekazana do Prokuratury przez Związkowców. W konsekwencji dyr. nacz. B. zwolnił swojego z-cę dyr. W. z pracy, jako kozła ofiarnego (albo puścił jako pierwsze ogniwo łańcucha – zależy, kto na fakt puszczenia się sitwy patrzy), zaraz po złożeniu przeze mnie pierwszych zeznań w Komendzie Miejskiej MO przy ul. Zwirki i Wigury tudzież po uświadomieniu przeze mnie nazajutrz dyr. B. stopnia szkodliwości społecznej przedstawionego milicji i udokumentowanego dowodami działania przestępczego układu żydoubeckiego PRODRYN, który nie został do dzisiaj niestety podniesiony na żadnej konferencji naukowej IPN Komisji Scigania Zbrodni popełnionych przeciwko Narodowi Polskiemu, Oddział w Katowicach. Zwolnił kolegę swojego z pracy na krótko przed stanem wojennym, bowiem wymusiłem to na nim działanie akcją protestacyjną połączoną z realną groźbą nagłośnienia sprawy; po 13 grudnia 1981 dyr. B. przywrócił natychmiast W. do pracy wypłacając mu przy tym bezprawnie wynagrodzenie za paromiesięczny okres nieobowiązywania umowy o pracę. Natomiast przeciwko mnie wszczęto (z doniesienia dyr.B., jak zostałem poinformowany przez byłych działaczy związkowych) dochodzenie prokuratorskie z fałszywego oskarżenia, w stanie wojennym (ZEMSTA – rozpoznanie jednym słowem dokonane przez mec. Kurcjusza, który przyjrzał się .:Sprawie w stanie wojennym, podczas rozmowy mojej z nim w jego mieszkaniu: ONI SIE TERAZ MSZCZA NA PANU. – Tyle, to wiem, odparłem mecenasowi, któremu żona zwracała akurat uwagę, żeby dla oszczędności gasił światło żyrandola w pokoju, skoro siedzimy przy lampce z boku; tyle to wiem i dlatego zamierzam wystąpić o paszport, żeby wyjechać z kraju. – A czy ma pan już promesę wizy? – Nie, odrzekłem, bowiem nie byłem nawet zaznajomiony z kolejnością rzeczy, obiegiem dokumentacji potrzebnej do otrzymania pieczątki w paszporcie, upoważniającej do jednokrotnego przekroczenia granicy PRL, na której słowa o możliwości powrotu do kraju zostały przesłonięte papierkową kurtyną, albo wycięte żyletką z gumowego tekstu pieczątki.

Takim to sposobem wymuszono na mnie legalną ucieczkę do Niemiec Zachodnich, oficjalnie: dzięki szczodrobliwości i dobrotliwości gen. Jaruzelskiego, który powiedział otwarcie, że jeśli komuś nie podoba się stan wojenny i obrona przez partię i wojsko socjalizmu, to może sobie wyjechać z kraju, wyjechałem zatem po otrzymaniu najpierw przyrzeczenia wizy z Ambasady RFN, a następnie na podstawie promesy paszportu PRL w Komendzie Wojewódzkiej MO, czyli Za porozumieniem Stron, jako Kontingent Flüchtling (uchodźca kontygentowy) nie będąc internowany. Ale będąc fałszywie oskarżony przez totalitarne państwo, które stało wtedy tak samo, jak dzisiaj na usługach ubowców robiących za dyrektorów, ludzi przemysłu, Kościoła, świat nauki, kultury itd. (pośród tych elit PRL-u wspomniani B. i W. oraz dwaj inni, z drużyny/ OPERACJI PRODRYN, z których jeden, to wicepremier PYKA, a drugi Dyrektor Zjednoczenia PRODRYN, który poprosił sekretarkę o wezwanie do niego karetki pogotowia ratunkowego zaraz po tym, jak sporządzony przeze mnie Akt Zarzutów przykleiłem na ścianie kilku pięter budynku Zjednoczenia, a potem wchodziłem do pobliskich pokojów pracy niczym Merkury z informacją do pracowników o tym, co rozwieszone zostało do ich wiadomości po przekazaniu .:Sprawy do Prokuratury. Z kopią Informacji o Zarzutach wszedłem też nie proszony do gabinetu Dyr. Zjednoczenia PRODRYN, którego miało nie być. I położyłem przed nim na biurku z mocą kaduceusza kartki ze słowami, żeby sobie przeczytał, za co będzie oskarżony; dobrze wiedząc, że przecież nie jest to nawet wierzchołek szpicy lodowego grobowca piramidalnego żydoubeckich faraonów.

Dzisiaj mam ukończone 63 lata, znowu we Wigilię i jest, jak jest: oni mają na własność nie tylko PRODRYN w całej Polsce, ja tymczasem pobieram w EURO emeryturę inwalidzką we wysokości, którą strach podać do publicznej wiadomości po ujawnieniu, że Palikot pierwszy milion dostał zarobić w mojej rodzinnej Czeladzi, od kolegów Krzyśka, brata Marka, zaś aktualny szef opozycji w Polsce przepisał parę milionów zł na żonę przed objęciem pozycji szefa sejmowej opozycji w stosunku do większości sejmowej żydoubeckiej mniejszości Kaczyńskiego i teraz ściemnia ten gnyp seksaferą, ze swoją prawą ręką partyjną, fakt ukrywania przed obywatelami RP majątku nabytego przez tzw. polityka z Unii Wolności Mazowieckiego i Balcerowicza (i Frasyniuka); nie wiadomo, czy w taki sam sposób, jak ukrywał po nabyciu wielomilionową kasę młody Morawiecki ze Solidarności Walczącej Przedszkolaków siedzących w marcu 1968 jeszcze w brzuchu ciężarnej matki we Wrocławiu, kiedy walczący ojciec walczącego latał z ulotkami syjonistycznymi, czy jak Wibrator Palikotowy (po zmianie poprzedniego nazwiska) i cała reszta postubeckiej bandy, której nie rusza żadna prokuratura za majątek narodowy, wywieziony z Polski na Wyspy Podatkowe, do Panamy itd.. Majątek zdobyty i obracany dzieki tzw. Ustawie Wilczka z OPERACJI PRODRYN, bo Minister Ziobro i całe żydostwo krajowe czeka na ostateczne rozwiązanie problemu Panamowców rękami Brukseli.

Do Pani Hanny Koreckiej trzeźwo, jak Seneca o tym, co myśle, nie tylko o nazwaniu Szanownej Pani przez Prokuraturę Warszawską w jednym piśmie Hana, zaś w drugim Hanną (dwie litery, dwie głoski N przy adresie internetowym: hannah350 wp.pl, w którym na końcu imienia hannah jest mocne H. Nie radzę, Szanownej Pani, bowiem nie ja jestem kowalem życia otrzymanego przez Panią od Pana Boga w Trójcy Przenajświętszej Jedynego i nie ja będę spał na łożu Abrahama tak, jak Pani pościeli. I nie ja będę stał w bramie czekając rozliczenia żywota, przebywania podniebnego, jak pięknie nazwał Padół Cywilizacji Smierci Poeta Polski Mikołaj Sęp-Szarzyński, który wypowiadał się w językach obu (staropolskim i łacińskim) i całą jego twórczść literacką określić można w zasadzie jako stojącą w rozkroku epok: Renesansu i Baroku. Pidgin_Art, Jeden Wielki a wątły, niebaczny, rozdwojony w sobie. Podzielić mogę się z czystym sumieniem jedynie powiedzeniem tego, czego nie zrobiłbym na Pani miejscu:

1. nie zaufałbym nikomu w pełni, albowiem gdyby prokuratura chciała uszanować świadka, gdyby był ważny dla prowadzonego dochodzenia, to chyba zadałaby sobie trud ustalenia, gdzie ten świadek (Szanowna Pani) mieszka, przy jakiej ulicy, nr. domu, żeby wezwanie wysłać tradycyjną pocztą papierkową za potwierdzeniem doręczenia;

2. nie żałuję nic z tego, co było moim udziałem w opisanym powyżej przedziale historii Narodu Polskiego; wiem, że postępowałem najlepiej, jak umiałem i jak uważałem ze wszech miar, że tak trzeba było, godnie i uczciwie iść tam, gdzie poszli inni;

3. nie łączyłem działania z emocjami, dlatego mogę zakładać, że mam jeszcze parę spraw do zrobienia w życiu. I to jest żywa woda optymizmu, którym pragnę podzielić się ze świadkiem wezwanym na jutro 9 stycznia 2017 r. do prokuratury we Warszawie jako ten, który założył – wbrew układowi w PRL – Solidarność i zapisał osobiście ponad 1000 ludzi do NSZZ Solidarność w 21 zakładach na terenie 3 województw, potem współuczestniczył w zakładaniu Krajowej Komisji Koordynacyjnej Drzewiarzy NSZZ Solidarność we Wrocławiu, którą założyli m.in. ubowcy po to, żeby takich, jak ja wnet wyrzucić za niesubordynację nie tylko z tej komisji, użytej przez Kiszczaka do podgrzania nastrojów przed stanem wojennym.

Natomiast jako ten, który umie pisać i czytać zakładam także to, że wezwanie do prokuratury na 9 stycznia 2017, zaadresowane do Hany, dotarło do Stefana i tym sposobem zaświadczy jutro dwóch świadków przed Panem Bogiem na intencję Narodu Polskiego, który nowoczesny jest, mądry i dzielny, jak chciałby Roman Dmowski i jak nauczał Zbigniew Herbert, mając za nauczyciela Marka Aureliusza w dawnych czasach, zaś w Polsce XX w. prof. Henryka Elzenberga, który Herberta nauczył na studiach w Toruniu sztuki myślenia; profesor filozofii, o którym ja oddałem do Dziekanatu w Sosnowcu 1977 r. pracę magisterską, której z woli żydoubowca Nawrockiego, który robił za Prodziekana, nie pozwolono mi obronić, wyrzucając z uczelni w grudniu 1977, po uzyskaniu absolutorium, jak brzmiało w orzeczeniu wyroku: „za postawę niegodną studenta PRL”, skazanego za to samo w marcu 1978 , tzn. za naruszenie nietykalności cielesnej ubowca i studenta o nazwisku Zbigniew Stupak, wyrokiem Sądu Rejonowego w Sosnowcu.

Powiem jeszcze, że po założeniu Solidarności w zakładach PRODRYN i w innych przedsiębiorstwach, gdzie zostałem o to przez załogę poproszony, wystąpiłem o przywrócenie w prawach studenta; rektor zapytał na to, czy chcę rehabilitacji, czy tylko przywrócenia? Odparłem, że rehabilitacja może potrwać, a nie wiadomo, kiedy i jak się jeszcze może zakończyć, mnie zaś chodzi tylko o to, że wkrótce miało odbyć się zapowiadane jako ważne dla spraw kraju Plenum KC PZPR i był tzw. beton partyjny (Instytut Wołczewa w Katowicach, Siwak i inni), a ja chciałem po prostu obronić złożoną w dziekanacie przed 3-ma laty pracę. Rektor wyraził zrozumienie dla moich intencji, zatem mogłem przesunąć na stole w jego kieunku mój wniosek wyrażony na papierze, ze słowami: proszę, żeby Pan Rektor był uprzejmy napisać na moim Wniosku o reaktywowanie jedno tylko słowo: ZGODA. I podpisał, a wtedy będę mógł wyrobić sobie w Dziekanacie legitymację studencką, z którą wystąpię o wyznaczenie terminu obrony pracy. W końcu obroniłem ją po trzech latach z oceną Bardzo Dobry i studia skończyłem po 7-miu latach od Inauguracji z ogólną ocenę: DOBRY. Przeszedłem z tym Dyplomem z PWD PRODRYN do pracy w Regionie Sląsko-Dąbrowskim NSZZ Solidarność, na etacie redaktora tygodnika Solidarność Jastrzębie, wykonywanym do 13 grudnia 1981, który zastał mnie w podróży służbowej na posiedzeniu ostatnim KK Solidarności w Stoczni Gdańskiej..

Potem wspomniana emigracja polityczna 15 grudnia 1982 i praca dziennikarska m.in. dla Rozgłośni Polskiej Radia Wolna Europa, współpraca z tygodnikiem Solidarność kierowaneym przez Jarosława Kaczyńskiego, wyszczególnienie w stopce redakcyjnej mianem stałego współpracownika Tygodnika Społeczno-Katolickiego „ŁAD (prowadzonego przez Jerzego Skwarę, kolegę Zabłockiego z PZKS, wcześniej mojego red. naczelnego w SJ, publikacje w innych mediach w Polsce, Niemczech, Czechach i Słowacji, współpraca ze Związkiem Byłych Więźniów Politycznych Czechosłowacji. Wiele zajęć wypełnionych spotkaniami z ludźmi, doświadczeniami prywatnymi i publicznego charakteru, za które szczerze dziękuję tym wszystkim ludziom i Panu Bogu, który jest Informacją Pierwotną i Najwyższą, wpisaną w DNA komórki obok czasu i przestrzeni, jak powiada Prof. Dr. Piotr Blass na wykładzie zawieszonym na youtube, który rozpowszechniam także i dlatego, że seminarium jego postrzegam w kategorii Pidgin_Art, jako szukanie drugiego języka, obok języka ojczystego matematyka, którym to pidgin-językiem człowiek nauki, emigrant po 1968 r. odważył się rzucić przed gojów jednojęzycznych perłami Myśli szukającej Kłopotu z Istnieniem, który istnieć musiał przed tzw. Wielkim Wybuchem, z którym fizyka łączy powstanie czasu i przestrzeni, natomiast „Pansophie” Paukerta połączyła językiem symboli białej i czarnej magii z kuszącym błyskiem wszechmocnym ziaren złota na dnie zimnego potoka na Dolnym Sl, w Którym Poeta Polski stawiał pierwsze kroki w Języku Polskim łączył z nazwą robaków uwijających się między kamieniami zaczenie słowa pijawka, a z czarującą, upojną wonią rozchodzącą się w rozgrzane południe, elejków eterycznych z krzewu połączonego po raz pierwszy w życiu z różą polną w Jugowicach, gdzie nie święci lepili serwisy stołowe w Zakładach Ceramiki, z tego samego kaolinu, co w Bogucicach i co sedesy w w ZCJ (Józefów) w Czeladzi.

Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski

https://gloria.tv/audio/SfVPabL1BDpS1MTeETvqbYame

26 min ·

Wtorek, 10.01.2017, 20:00 Uhr, Caligari FilmBühne Wiesbaden

Yulas Welt, Ein Dokumentarfilm von Hanna Polak
http://www.filmfestival-goeast.de/…/170105_goEast_praesetie…
Wprowadzenie: Gaby Babić: www.femmes-totales.de Jula nie życzy sobie nic więcej, jak mieć normalne życie. Jej rzeczywistość jest jednak beznadziejna: żyje z matką w strefie zabronionej, 20 km od Kremla, na zwałce, wysypisku śmieci największym w Europie. W śmieciach i biedzie usiłuje przeżyć, z alkoholizmem matki itd. Dokument kręcony przez 14 lat, kliknij w obrazek, obejrzyj trailer .

Ab dem 24.11. im Kino! Mehr Infos wo und wann der Film zu sehen ist findet ihr hier: www.femmes-totales.de Yula wünscht sich nichts mehr, als ein normales Leben zu leben. Ihre Realität ist allerdings sehr trostlos: Sie lebt mit ihrer Mutter in der…

http://sowamagazyn.blogspot.de/2017/01/przesluchanie-swiadka-pdo432-pidginart.html

„Kiedy ojciec Unii Europejskiej, Richard Coudenhove-Kalergi, opublikował plan zjednoczenia Europy i kulturowego ludobójstwa narodów Europy, projekt masowej imigracja do Europy ludzi innej biologicznie rasy, niż biała, był centralnym punktem tego planu. http://eu.blox.pl/…/Nick-Griffin-blasts-EU-over-European-ge…

Od tamtej pory bezbożny sojusz lewicowców, kapitalistów i syjonistycznych rasistów działa świadomie do wyrzucennia nas z naszych ojczyzn przez masową migrację i krzyżowania ras biologicznych z tym zamiarem, żeby nas dosłownie wyeliminować drogą selekcji z naszych własnych ojczyzn.

Ponieważ opór miejscowej ludności przeciwko temu przemysłowi bezbożnego ujednolicenia genetycznego rośnie, poszukuje ta kryminalna banda coraz to nowych sposobów zamaskowania swojego projektu.

Najpierw byli to „okresowi gastarbeiterzy”, potem „multirasowy eksperyment”, następnie byli uchodźcy, a następnie „odpowiedź na kurczącą się liczbę ludności”.
Różne wymówki, różne kłamstwa – i „azyl” jest po prostu kolejnym kłamstwem. Ale prawdziwy cel pozostaje ten sam: największe ludobójstwo w historii ludzkości, ostateczne rozwiązanie problemu europejsko-chrześcijańskiego.

Ta Zbrodnia domaga się nowego Procesu Norymberskiego! A wy, ludzie będziecie siedzieli na ławie oskarżonych.”

North West England MEP and British National Party Chairman Nick Griffin tells the truth on immigration sparking huge row with Portuguese Socialist MEP during debate on Asylum

Nick Griffin blasts EU over European genocide

http://sowa.quicksnake.cz/Svetove-zdruzenie-byvalych-ceskoslovenskych-politickych-vznov/Przesluchanie-swiadka-PDO432-Pidgin-Art-Hanna-Korecka-FO-von-Stefan-Kosiewski-Studia-Slavica-et-Khazarica-ZECh-20170109-ME-SOWA