Nauka buduje wiedzę ludzkości dzieki stawianiu pytań badawczych a przy tym zajmuje się w XXI w. niejako poszukiwaniem skarbów, środków finansowych potrzebnych do przeprowadzenia badań poznawczych mających przynieść odpowiedzi na pytania stawiane przez ludzi nauki. http://shoud.io/18585
Dia del soldado polaco
30 sierpnia, za 3 dni w godzinach 12:30 – 18:00 (UTC-03) Sociedad Polonesa Federico Chopin Rosario Zaproszenie od: Wesoly Balet Socpolonesa https://www.facebook.com/wesolybalet/about +54 341 692-9540 +54 9 341 692-9540
Niedawno jeszcze Pani Matka, elekta Dudy, Andrzeja prof. Milewska-Duda (pierwszy człon tego nazwiska pisze się zupełnie tak samo łatwo, jak wpisał się do historii żydokomuny PRL-u gen. Milewski, Członek Biura Politycznego i Sekretarz Komitetu Centralnego PZPR, wynalazca perpetuum debile, maszynki do robienia pieniędzy z powietrza na Zachodzie Europy przez bandy kolegów Ojca Hejmo wysyłanych przez ubowców na Zachód nie tylko do Don Stanislao z gwiazdą żydoską nad krzyżem na Giewoncie w herbie biskupim, aby znalazł dla nich jakieś zajęcie operacyjne między ustami, a brzegiem pucharu goryczy Jana Pawła świętego za życia, po śmierci Jana Pawła I., który umarł w powszechnej opinii otrutego przez masonerię, tymczasem biedak nie został jeszcze nawet wpisany w poczet męczenników Kościoła posoborowego; postawiła (Pani Matka) swoim studentom histeryczne pytanie: czy możecie państwo przed kolokwium podpisać się, z podaniem PESEL, czytelnie z imienia i nazwiska pod listą popierającą kandydaturę mojego syna na urząd Prezydenta RP?
QR code for this recording:
Mowa o bandach żydoskich napadających we Francji na ludzi majętnych, w celach rabunkowych oraz podkładających w Niemczech nie dla żartów przecież i nie dla czczej zabawy, kije pod drzwiami tych ludzi, którym nie ma co ukraść, ale można ich zastraszyć – w ramach kosmetycznych operacji dezintegrujących – za to tylko, że mieli odwagę stawiania pytań w nieodległej przeszłości, po historycznej Magdalence ’89, m.in. ministrowi Czarneckiemu, Ryszard (KIJE, Komitet Integracji Polski z Unią Europejską, obecnie wiceprzewodniczący PE) o szansę na uzyskanie dofinansowania rządu RP dla zgłoszonego z Frankfurtu nad Menem, przez Polonijną Organizację, Projektu Czasopisma mającego towarzyszyć procesowi akcesyjnemu RP do Unii Europejskiej, który to pomysł minister Syryjusz-Wolski przekazał potem do zrealizowania swojemu bratu Sariuszowi-Wolskiemu.
I dał mu ten Wolski (nie mylić z TW „Wolski”, bowiem była w KGB ksywa człowieka Moskwy, gen. Jaruzelskiego, od żydoskiej dzielnicy Warszawy przyjęta, wymordowanej w pierwszych dniach powstania, zatem groźny pseudonim w samym brzmieniu: Wolski, jak żyd Kamiński z Białorusi, szef RONA, który zasłynął mordami Warszawiaków po powstaniu ’44); dał własnemu bratu złoczyńca z budżetu państwa kasę (na realizację Projektu zgłoszonego przez Polaka) tak samo lekką ręką, jak z państwowej kieszeni ministerstwa przelał sobie samemu do prywatnej kieszeni szefa fundacji pieniądze, które po łacinie śmierdzą moczem oddanym w miejscu publicznym (petunia olet), kiedy ma się do dzisiaj spodnie zafajdane a mokre w kroczu od zasiadania jednym półdupkiem na fotelu ministra a drugim na fotelu prezesa Centrum Europejskiego Natolin, które przejęło wtedy owe 400 tys. złotych z budżetu rządu RP, zaś którym to szmalem obecny wiceprzewodniczący Parlamentu Europejskiego, Saryjusz-Wolski nie nażarł się przecież, chociaż i nie pękł do dzisiaj jeszcze, niczym Smok Wawelski.
Natomiast Natolin zrodził jedynie Konopkę, ambasadora Warszawy przy Domu św. Marty, byłej rezydencji Ojca Hejmo jak również wysłanego przez ubowców do pracy poza granicami kraju Dyrektora Muzeów Watykańskich za pontyfikatu jp2 i wielu dywizji takich samych świętych, niskopiennych, siczowych, podhalańskich antysystemowców.
Dr Cukier, psychiatra na Piaskach w Czeladzi przyjmuje swoich codziennie w godz. od 14 do 12, zaś w dniach wolnych od pracy przegląda nagrania z kamer pracujących 24 h na dobę, umieszczonych nad pomnikiem z czerwoną gwiazdą, którego nie mogąc otoczyć wypełnioną wodą fosą obronną burmistrz Czeladzi Szaleniec, Zbigniew (świadomie śmieszne nazwisko dla odwrócenia uwagi od profilu, powiedzmy, że na fejsbuku); były Senator w zastępstwie Marka Mrozowskiego kolega Niesiołowskiego (Myszkowski-Nussbaum), obudował klombem ten obelisk z gwiazdą, rondem z granta europejskiego, na którym auto osobowe nie wypada szczęśliwie po łuku skręcając, ale autobus nie zmieści się za Boga na siłę, nie mówiąc o ciężarówkach z ładunkiem do M-1; ładne kwiatki.
Dlaczego o tak różnych faktach mówimy za jednym razem mieszając gadane, czy Gawędę Polaka na sposób żydoski? Ano dlatego, że prezydent Duda, zanim jeszcze zaczął na dobre sprawowanie urzędu, już wyszedł, jak Filip z konopii, z pomysłem skupienia w ręku Prezydenta RP kasy na pomoc dla Polonii, niedawno dopiero wyrwanej przez MSZ Sikorskiego z rąk Senatu RP, Niesiołowskich, Szaleńców itp.
Andrzej Duda już obsadził personalnie swoimi żydami ledwo co powołane przez siebie Biuro ds. Polonii przy Kancelarii Prezydenta RP i ogłosił publicznie, bez konsultowania się z Polakami w Niemczech, jaką to on jako Prezydent RP chce realizować politykę w stosunku do Ukrainy. Najadł się przy tym zrozumiale wstydu nie za swoją Matkę, bowiem rodziców nikt sobie nie wybiera i nie odpowiada za ich wychowanie oraz poziom reprezentowanej kultury, czy narobienie w gacie dlatego tylko, że nie zapytał prezydenta Poroszenko, co ten myśli na temat pomocy udzielanej sobie przez żydostwo we Warszawie z kasy państwa polskiego z przeznaczeniem oficjalnym na pomoc dla Polonii, czy Ukrainy na projekty czasopism towarzyszących akcesji Polski do Unii Europejskiej itp. Projekty.
A już chce, to całe żydostwo w Biurze ds. Polonii przy prezydencie, wyrażenia akceptacji przez Polonię, bo ma w Niemczech i w każdym innym kraju na całym świecie swoich ludzi, kretów, agentów, którzy za wódkę i ciepły bigos opchnięty na przyjęciu w ambasadzie zrobią wszystko, podpiszą każdą podsuniętą lojalkę, dwa razy, a nawet wystarczy tylko powiedzieć, że podpisali; nie będą się stawiać, rzucać, protestować.
Co innego taki np. Prezes Polnisches Kulturzentrum e.V. we Frankfurcie nad Menem. Ten bowiem jeszcze za czasów Prezydentury Kwaśniewskiego (TW Alek, Sztolcman) wychodził publicznie z Projektem skupienia pod auspicjami Głowy Państwa wszystkich kontaktów państwa polskiego z Polonią.
Chociaż osobiście od dziecka z przekonania jest antykomunista, to jednak o takie ustawienie realizacji polityki RP w stosunku do Polaków postrzeganych jako osoby zagraniczne apelował wszak za czasów żydokomuny Kwaśniewskiego i uzasadniał za każdym razem rzeczowo swoje stanowisko na konferencjach z udziałem naukowców zajmujących się Polonią, czy to we Wrocławiu i Opolu, czy w Katowicach. Rozmawiał nie raz w Niemczech, nie z jednym posłem Witem Majewskim w Sejmie, z Jerzym Wydrą, Piskorskim ze Szczecina i z innymi, wysoko notowanymi urzędnikami Kancelarii Prezydenta RP, MSZ i Ministerstwa Kultury.
Przykazanie Mojżesza: Nie kradnij! Rozciąga się samo z siebie także na kradzież cudzych dokonań i pomysłów, jeśli nie chce się wyjść przy tym na złodzieja bitego po łapach. Taka jest prawda ukradzionego pomysłu na politykę testamentowców Lecha Kaczyńskiego w stosunku do Ukrainy, Polonii i Polaków za granicą. Nieznajomość cudzych dokonań nie zwalnia przy tym urzędnika państwowego od wykazania mu olewania Kinderstube.
Przyznajmy szczerze: młodzi pracownicy biura Andrzeja Dudy mogą nie znać historycznych dokonań w naukach stosowanych, stanu badań, celów i zakresu prac, których się podejmują, lecz nie mogą robić przez to po staremu tego, co przez kolesiów mają nakazane: tzn. wszystkiego, aby tylko przejąć kasę na Polonię z rąk ministra Schetyny i aby zorganizować pomoc dla Ukrainy przejadaną bezwstydnie już na granicy przyjaźni i przyzwoitości.
Młodzi mogą a nawet powinni odkrywać Amerykę i wymyślać po raz drugi hulajnogę; upajać się sukcesem i śpiewać piosenkę o żydzie, czyli o sobie, ułożoną dla niemądrych przez ludzi Wielkiej Orkiestry Jerzego Owsiaka. A skoro młodzi tak bardzo już chcą wciągnąć (toż nie za darmo przecie) amerykańskie bazy wojskowe do Polski, to tylko jedno należy postawić młodym pytanie: czy na miejsce lokalizacji tych baz przewidzieli dla Prezydenta Andrzeja Dudy Klewki, czy Kiejkuty koło Szczytna na Mazurach?
Albowiem Amerykanie nie przywykli do tego, ażeby ktoś im stawiał warunki. Stwierdzenie tego faktu przychodzi lekko każdemu podwykonawcy polityki amerykańskiej na całym świecie, od Kuby i Guantanamo po Władywostok. Niżej podpisany, były współpracownik Rozgłośni Polskiej Radia Liberty/ Free Europe, dobrze wie, o czym mówi w tej chwili do mikrofonu dla Polaków za darmo, ponieważ nie dyktował przenigdy Kongresowi Stanów Zjednoczonych warunków opłacania dziennikarzy za wykonywaną przez nich pracę zawodową (kwity są do okazania).
Nie wolno władcom świata, o których w piosence Wódka śpiewa na płycie zatytułowanej Perpetuum Debile zespół muzyczny Łydka Grubasa, promowany przez Jurka Owsiaka, syna żydów i ubowców tak samo jak Monika Olejnik i jak z domu Dziadzia żona Komorowskiego, zięcia żydów i ubowców, czy syn żydoubeckiego prokuratora w Bielsku-Białej Jerzy Oskar Stuhr, robić sobie na całego jaj z tego, co ktoś nazwał niezbyt mądrze: Finis Poloniae.
Polonia w argentyńskim mieście Rosario, to nie jest dzisiaj sporny milioner żydoskiego pochodzenia, którego Wałęsa i Cimoszewicz z kolegami używali jako tzw. konsula honorowego do legitymizowania bandyckiej zmowy w Magdalence. Polonia to Alexis Marcial Szmidt, Daniel Kapustenski Lazo, Irina Denise Najłowieć, Maria Florencia Fuentes, Piru Śnieżek, Dody Sniezek, Ivan Vladimir Najlowiec, Pablo Vargas, Luz Najłowiec, Denis I. Moroz i Hubert Hajdasz w Cordobie. I miliony takich samych Rodaków jak oni, świadomych ludzi, których nie sposób za srebrniki przekabacić po żydosku.
W argentyńskim Rosario Polonia to jest Wesoły Balet Socpolonesa, który w niedzielę 30 sierpnia 2015 r. promuje Polskę i kulturę naszego, Polskiego Narodu w Południowej Ameryce. Polonia dzisiaj w Argentynie to są we większości ludzie we wieku kolegów Andrzeja Dudy i pracowników Biura ds. Polonii powołanego przez Prezydenta RP, z którymi należy obowiązkowo rozmawiać przed wydaniem każdej złotówki publicznych pieniędzy z budżetu RP, odjętej od ust biednego dziecka w Polsce nie po to, żeby utopić tę kasę w bagnie przelewów na lewą pomoc dla Polonii.
27.8.2005 Wołkowysk – Stefan Kosiewski i dr. Tadeusz Kruczkowski
Tadeusz Kruczkowski na Białorusi zna potrzeby miejscowych Polaków, którzy nigdy nie chcieli wysiedlenia ich z ziemi ojczystej pod Grodnem, ani na Syberię ani do Polic pod Szczecinem, na tzw. Ziemie Zachodnie, bowiem Polacy na Ojcowiźnie wybrali dra Kruczkowskiego przed laty na stanowisko Prezesa Związku Polaków na Białorusi, a tylko Stelmachowski, marszałek Sejmu, a wcześniej od tzw. okrągłego stołu, zwalczał Polaka i Katolika jako fałszywy patriota, ażeby ukryć wielkie straty finansowe poniesione przez państwo polskie na skutek realizacji niedorzecznych projektów dostarczania królików rozrodczych na Wileńszczyznę, którym nie dane było jednak na miejscu rozmnożyć się, jak króliki.
Czyli na potęgę i do kwadratu; tak właśnie, jak mnoży obsceniczne teksty o córkach Polaków branych przez żyda w du(.)ę i na śpiocha grafoman Jurka Owsiaka, którego prokuratura nie skierowała jeszcze na obserwację do Kobierzyna, gdzie zdaniem dra Kękusia ordynator, „jego Woźniak” jest O.K., natomiast zdanie pani Krystyny Górzyńskiej zamieszcza się poniżej w całości z adresem internetowym, licząc się z tym, że siostra Jerzego Górzyńskiego może chcieć znowu kandydować na posła bez czasu antenowego, bez pijaru, czyli tak samo bez najmniejszych szans na uznanie w oczach Państwowej Komisji Wyborczej, jak prof. Kozłowski od geotermii, poznany przez nas przed laty w Krakowie, nie znalazł uznania w oczach premiera Kaczyńskiego. Niestety.
Z Panem Bogiem
https://shoudio.com/user/sowa/status/18585
Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski
Krystyna Górzyńska Woźniak to popularne nazwisko, a dyrektor Woźniak w poniedziałek wypuściła Kękusia ze szpitala. A więc dobrze prognozowałam Emotikon wink 39 min
Stefan Kosiewski@Krystyna Górzyńska- – popularność żydoskich nazwisk w Polsce nie wymaga tłumaczenia Polakom: Woźniaków, Nowaków, biskupów Polaków itd. w całej Europie mamy wszak nie od 1989 r. na mendle i kopy; Stonoga psioczy na Woźniaka we Warszawskiej Prokuraturze Apelacyjnej. Natomiast co do prognozy, że żydówka wypuści bezpodstawnie zatrzymanego na psychiatrii Polaka i Katolika, to ta (żydówka i prognoza) się sprawdziła. Ale, czy ktoś inaczej wieszczył? Czy stawiał ktoś może prognozę, że będą żydy Kękusia przetrzymywać jeszcze i po jesiennych wyborach do Sejmu? A do czego niby miało by być im to potrzebne? Cztery dni (cyframi: 4), to przecież i tak 2 x (dwa razy) więcej, niż przewiduje żydokomunistyczna ustawa na 48 godz. bezprawia, zatrzymania bez podania powodu, które ma policja w tzw. Polsce po Magdalence. Czy musiała żydowskiej psychiatrii dr Woźniak aż cztery (4) dni obserwować normalnego zatrzymanego?
Ile lat należy wobec tego przetrzymywać pod celą żydostwo podające się za normalne, zdrowe psychicznie, psychiatrów zawodowo aktywnych w systemie rasistowskiego apartheidu, żeby wystawić temu ukrytemu żydostwu (kryptosyjonistom) zaświadczenie, że nie jest ono zarazą antypolską, a tylko poszczególnymi przypadkami powszechnej patologii? Te wszystkie Woźniaki, Nowaki z Radia Maryja, Rydzyki, Dorny, Sakowicze, Kalksztajny, Kukizy, Ozjasz Goldberg-Korwin-Miki, Duda z mamy Milewskiej po generale Milewskim (sekretarz KC PZPR) Duda z Katowic (czasowo w Gdańsku), Duda-Gwiazda, po ślubie cywilnym z żydokomunistą Gwiazdą, który zgadał się w Stoczni Gdańskiej ze żydem Jagielskim, Lisem, Bolkiem Lejba Cohnem i innymi?
http://sowa-magazyn.blogspot.de/2015/08/ile-lat-nalezy-przetrzymywac-pod-cela.html
Stefan Kosiewski
289 obserwatorów|540 380 wyświetleń Kręgi rozszerzone –
18:39 Afera o „Żyda”
No dobra… Skoro w gazetach już piszą to zajmijmy stanowisko. Dla niezorientowanych – po występie na finale WOŚP jeden z blogów zarzucił nam antysemityzm nazywając nasz zespół „ohydą” a występ „antysemickim skandalem”. Nie pozostaje mi nic innego jak ustosunkować się w kilku prostych słowach do takowego zarzutu. Wypowiadam się ja – Hipis – we własnym imieniu, głównie z racji tego, że tekst jest mojego autorstwa. Zacznijmy tak – w najśmielszych snach nie podejrzewałem, że utwór o tak oczywistym przesłaniu zostanie tak radykalnie przeinaczony. Nigdy, przenigdy nie śmiałem przypuszczać nawet, że ktoś może odebrać na serio tekst o Żydzie jadającym surowe serca, posuwającym córki, odpowiadającym za wszystko zło na świecie. Użyłem animacji tak przejaskrawionej i radykalnej celowo, żeby nie było wątpliwości. Okazuje się, że to za mało. No to wyjaśniam bezpośrednio – numer od początku do końca szydzi właśnie z antysemitów, szukających win za wszystko u wszystkich dookoła, byle nie u siebie. Piosenka ukazuje obraz złego Żyda w zwierciadle tak wykrzywionym, że chyba bardziej już się nie da. W podsumowaniu pada wers „Każdy z Was dla kogoś jest Żydem”, który wywołał niezdrowe dyskusje. A tymczasem – zawiera puentę, jak dla mnie, oczywistą – każdy człowiek dla innego narodu może stać się właśnie stereotypowym „Żydem”, i z racji samego pochodzenia być prześladowanym. Nazywanie mnie antysemitą, nazistą i skinheadem jest niezasadne, zwłaszcza jeżeli ma formę publiczną, a autor tych epitetów nie zadał sobie choćby odrobiny trudu, żeby np. zapytać nas o zdanie lub posłuchać choćby jednego z naszych innych utworów. Nie napiszę, że jest obraźliwe, bo żeby mnie obrazić trzeba czegoś więcej niż, mam nadzieję, niezrozumienia. Sumując – dziwi mnie to, że numer nabijający się z antysemitów jest posądzany o antysemityzm, ale co robić – widać nasze szyderstwo nie było dość szydercze:). Zaś radykalnych debili z jednej i drugiej strony, piszących zarówno „super, jedziecie po Żydach, brawo” jak i „to was powinno się zagazować, faszyści” uprzejmie proszę o pierdolnięcie się w łeb z półobrotu w celu restartu szarych komórek. Mam nadzieję, że wyższe słowa wyjaśniają wszystko wystarczająco jednoznacznie.
Aha – przeprosin jako takich nie ma, ponieważ nie mam za co przepraszać. Jeżeli już, to bardzo przepraszam w imieniu zespołu Jerzego Owsiaka, fundację WOŚP i agencję, która zaprosiła nas na koncert. Przepraszam, jeżeli nasz występ spowodował jakiekolwiek problemy i zupełnie zbędne zamieszanie. Nie było naszym celem rozmyślne wywołanie skandalu, tacy po prostu jesteśmy.
http://www.lydkagrubasa.pl/blog/2012/01/11/afera-o-zyda/#comments
https://plus.google.com/u/0/116748846165184263175/posts/GtuhX3dLs5w
Rozbroić Związek Zbrojny Autorów Stanu Wojennego 20130219 Stefan Kosiewski: Aforyzmy w porządku czasu 83. Z… by SOWA magazyn europejski
http://sowa.quicksnake.es/Wesoly-Balet-Socpolonesa/Dia-del-soldado-polaco
@Walerian Dabrowski – proszę
anticommunist – der Antikommunist – antykomunista
sowa 