Jeżeli Zbigniew Ziobro nie umarł jeszcze w tym samym w szpitalu publicznym AKH we Wiedniu (Allgemeines Krankenhaus der Stadt Wien) co i Jan Kulczyk, syn Henryka, oficera tajnych służb wojskowych PRL, to premier Donald Tusk z ministrem Bodnarem mohą sobie za jednym razem przecież wystąpić o ekstradycję z Dubaju Sebastiana Majtczaka, zabójcy polskiej rodziny na autostradzie A1 w pobliżu miasta Łodzi i byłego Prokuratora Generalnego Ziobro, który po wszystkim (post mortem) pofatygował się wszak nie bez kozery (!) osobiście do Tomaszowa Mazowieckiego chyba nie tylko po łapówkę, za którą umożliwił ucieczkę złoczyńcy i sam skremował się nie bez przyczyny tam, gdzie pieprz rośnie; MILIONERZY, pytanie na śniadanie:
– w jakim to bananowym kraju (Panama? Zjednoczone Emiraty Kaczyńskiego, tzw. Polska po Magdalence ’89) być może w najlepsze grają sobie na nosie przy jednym stoliku karcianym zasiadając (nie na ławie oskarżonych) skremowani: Kulczyk, Adamowicz i Ziobro a za „dziadka” robi w tym brydżowym rozdaniu 32-letni Majtczak, kierowca adwokata z Łodzi, nie aresztowanego jeszcze za współudział w spowodowaniu katastrofy w ruchu lądowym?
„Oceany ściemnienia”, porównaj:
„Noc miała się już ku końcowi, gdy nasi przyjaciele udali się na wielce zasłużony wypoczynek.
– Kiedy wracamy do kraju? – zapytał doktor Koyot.
– Jak najszybciej odparł Smok, wyciągając się z rozkoszą na wygodnym łóżku. – Myślę, że zaraz po obiedzie.
– Oczywiście, że dopiero po obiedzie – powiedział Bartolini. – Zrobię taki obiad, że Deszczowcy będą układać o nim poematy.
– Ach, moi drodzy – rzekł sennym już głosem profesor Gąbka – nie chce mi się wierzyć, że już za kilka godzin ruszę w drogę do domu. Smoku, jesteś wspaniały.
– Uhm… wymamrotał Smok, nie bardzo wiedząc, o co chodzi.
Był już bardzo śpiący i w następnej chwili w całym pałacu rozległo się jego potężne chrapanie”
Stanisław Pagaczewski, Porwanie Baltazara Gąbki. Wydanie II. Wydawnictwo Literackie, Kraków 1969:232
zamiast motta, lepsze, kliknij, obacz: Dodano jedną osobę do grupy. | Pokaż i.pinimg.com/originals/97/ce/73/97ce7316e0f9e91f678edb41663151a6.jpg
pomnik na sztucznej wyspie na sztuczne ptactwo chronione kurestwo siarę na tacę z matki ssie głupiego heyka siema netanyahu po pokojowej prowokacji warszawskiej wyborco daj łapę oddaj
głos na piotra .:.brata pawła z .:.loży stella maris na beatę po stypendium w usa żydło należy im się młody człowieku nieprzyzwoicie zabawić się na kremacji dziarskiej wdowie ciepłej na syberię zięcia
wojskowej rady obrony narodowej członka trzy krzyżyki na karcie przy urnie w pozycji biorące w parlamencie eu-ropejskim richarda saryjusza-
durnego wybierz umiał na kaprys kaczyńskiego postawić przysrać pewności siebie tuska tobie także dobrze zrobi antyizraelska dla picu hucpa
53 min · „Pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego, który ignorując wszelkie procedury nakazał pilotom lądować w Smoleńsku w skrajnie trudnych warunkach. Spoczywajcie w pokoju. Naród Polski”.
„Won do swojego wieńca. Odejdź chamie, człowiek za swoje pieniądze złożył wieniec, a ty za państwowe składasz. Sumienia nie zagłuszysz”. Gorące chwile przy smoleńskich schodach. Szarpanina i obelgi.
Jarosław Kaczyński ochraniany przez członków Klubów „Gazety Polskiej” i w towarzystwie działaczy partyjnych (wśród nich bardzo wielu eurodeputowanych) składał jak co miesiąc wieńce pod pomnikiem brata i Pomnikiem Ofiar Katastrofy Smoleńskiej.
Wcześniej wieniec z napisem „(…) pamięci 95 ofiar Lecha Kaczyńskiego (…)” złożył Zbigniew Komosa. Kaczyński nie jest w stanie tego znieść. W październiku ubiegłego roku zniszczył go osobiście, miesiąc temu misję tę powierzył Markowi Suskiemu. Dzisiaj miało być tak samo. Suski, niczym szpieg z Krainy Deszczowców, robił co mógł. Materiał Roberta Kowalskiego.
„-Jestem wysłannikiem Największego Deszczowca – rzekł Don Pedro.
To on kazał mi was śledzić i w dogodnej chwili usunąć ze świata. Spójrzcie na moje ręce. Mówiąc to zerwał rękawice i pokazał zebranym dłonie o palcach zrośniętych fałdzistą błoną.
Deszczowiec – zawołali ze zgrozą Psiogłowcy – Deszczowiec w naszym kraju. Okropność! Smok ujął się pod boki i spojrzał z politowaniem na Don Pedra.
Gdybym ja był Największym Deszczowcem – powiedział – wybrałbym na szpiega człowieka o nieco większej inteligencji. Don Pedro zarumienił się niczym pomidor, od którego przybrał swoje niby hiszpańskie nazwisko.
Może nie jestem jednym z najmądrzejszych ludzi na świecie – przyznał skromnie – ale mogę was zapewnić, moi panowie, że potrafię być wdzięczny za ocalenie życia.
Nie chcemy twojego złota – rzekł Smok w imieniu własnym i towarzyszy – ale przyrzeknij, że dasz nam spokój i odczepisz się od nas raz na zawsze.”
Stanisław Pagaczewski, Porwanie Baltazara Gąbki. Wydanie II. Wydawnictwo Literackie, Kraków 1969:86
28min (edytowano) A czy to nie jest czasem ta tak najbardziej przez obywateli Izraela wyczekiwana informacja , Panie drze Zagdański? Czy może być lepsza podkładka do Wniosku o dofinansowanie przez Kongres USA? Duda z Tuskiem zostali jako płatnicy wezwani na dywanik do Białego Domu w jednym dniu 12 marca 2024; Polska zapłaci, jak za lemiesze, albo ich się upokorzy i Andrzej Sebastian Duda odpowie przed MTS w Hadze za współudział w ludobójstwie z oskarżenia RPA a TW „Oskar” dostał przecież złoty medal Rathenau z rąk IM „Erica”, która załatwiła immunitet dla Von der Leyen, z domu ALDI po tym, jak nie zauważyła na fotelu ministra RFN, że wyprowadzono z kasy Federalnego Ministerstwa Obrony 600 mln Euro na tzw. doradców poza resortowych i dzisiaj dostała poparcie CDU na drugą kadencję (w imieniu partii ludowej w Parlamencie Europejskim); Komisja w Brukseli odbuduje Zachodnią Ukrainę ze zniszczeń wojennych, zaś reparacje wojenne tzw. Polski po Magdalence ’89 zostały wstępnie uczciwie określone na poziomie 19,4 proc. PKB państwa Izraela w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r. boosty.to/mysowa/posts/cde59b43-1053-4023-ae4d-2664cc2c4b52/media/3789981c-ae82-4d67-bc3c-4be2218b6abd?from=blog_post Żal mi Żydów pod ich kierownictwem. Z szacunkiem PDF: online.pubhtml5.com/icot/hcpf/
Stefan Kosiewski • Polnisches Kulturzentrum e.V. 7min (edytowano)
A czy to nie jest czasem ta tak najbardziej przez obywateli Izraela wyczekiwana informacja, Panie drze Zagdański?
Czy może być lepsza podkładka do Wniosku o dofinansowanie przez Kongres USA? Duda z Tuskiem zostali jako płatnicy wezwani na dywanik do Białego Domu w jednym dniu 12 marca 2024; Polska zapłaci, jak za lemiesze, albo ich się upokorzy i Andrzej Sebastian Duda odpowie przed MTS w Hadze za współudział w ludobójstwie z oskarżenia RPA a TW „Oskar” dostał przecież złoty medal Rathenau z rąk IM „Erica”, która załatwiła immunitet dla Von der Leyen, z domu ALDI po tym, jak nie zauważyła na fotelu ministra RFN, że wyprowadzono z kasy Federalnego Ministerstwa Obrony 600 mln Euro na tzw. doradców poza resortowych i dzisiaj dostała poparcie CDU na drugą kadencję (w imieniu partii ludowej w Parlamencie Europejskim); Komisja w Brukseli odbuduje Zachodnią Ukrainę ze zniszczeń wojennych, zaś reparacje wojenne tzw. Polski po Magdalence ’89 zostały wstępnie uczciwie określone na poziomie 19,4 proc. PKB państwa Izraela w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r. boosty.to/…/3789981c-ae82-4d67-bc3c…
Żal mi Żydów pod ich kierownictwem. Z szacunkiem
Zdjęcie komentarza, brak alternatywnego tekstu
Marceli K. KrólMarceli K. Król • 2. • 2. Doktor nauk ekonomicznychDoktor nauk ekonomicznych
3 h • O sprawie pisze Bloomberg, który powołuje się na wstępne dane izraelskiego urzędu statystycznego. Wynika z nich, że PKB kraju skurczyło się o 19,4 proc. w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r.
Krach gospodarki Izraela po wybuchu wojny. Skurczyła się o jedną piątą
money.pl • Do przeczytania w 2 min
Zbigniew ZagdańskiWyświetl profil użytkownika Zbigniew Zagdański • 1. Ph D Eng., expert, consultant, manager, adviser
1godz. Bibi się przeliczył. Żal mi Żydów pod jego kierownictwem
55min (edytowano) Czy to nie jest czasem ta tak najbardziej przez obywateli Izraela wyczekiwana informacja, Panie drze Marceli K. Król? Czy może być lepsza podkładka do Wniosku o dofinansowanie przez Kongres USA? Duda z Tuskiem zostali jako płatnicy wezwani na dywanik do Białego Domu w jednym dniu 12 marca 2024; Polska zapłaci, jak za lemiesze, albo ich się upokorzy i Andrzej Sebastian Duda odpowie przed MTS w Hadze za współudział w ludobójstwie z oskarżenia RPA a TW „Oskar” dostał przecież złoty medal Rathenau z rąk IM „Erica”, która załatwiła immunitet dla Von der Leyen, z domu ALDI po tym, jak nie zauważyła na fotelu ministra RFN, że wyprowadzono z kasy Federalnego Ministerstwa Obrony 600 mln Euro na tzw. doradców poza resortowych i dzisiaj dostała poparcie CDU na drugą kadencję (w imieniu partii ludowej w Parlamencie Europejskim); Komisja w Brukseli odbuduje Zachodnią Ukrainę ze zniszczeń wojennych, zaś reparacje wojenne tzw. Polski po Magdalence ’89 zostały wstępnie uczciwie określone na poziomie 19,4 proc. PKB państwa Izraela w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r. boosty.to/mysowa/posts/cde59b43-1053-4023-ae4d-2664cc2c4b52/media/3789981c-ae82-4d67-bc3c-4be2218b6abd?from=blog_post Żal mi Żydów pod ich kierownictwem. Z szacunkiem
Zbigniew.Ziobro@sejm.pl, ostatni raz wziął udział w głosowaniu nr 53 na 1. posiedzeniu Sejmu Pkt 25. Zmiany w składach osobowych komisji sejmowych (druk nr 70) 29-11-2023 o godz. 20:16 Wybór do składu Komisji Regulaminowej, Spraw Poselskich i Immunitetowych oraz Komisji Odpowiedzialności Konstytucyjnej Posła Zbigniewa Ziobro. sejm.gov.pl/Sejm10.nsf/agent.xsp?symbol=glosowania&NrKadencji=10&NrPosiedzenia=1&NrGlosowania=53 Głosowało – 442 posłów Za – 179 Przeciw – 250 Wstrzymało się – 13 Nie głosowało – 18 (Wyniki indywidualne – w zał. PDF)
Zbigniew Tadeusz Ziobro, Kandydat na posła w Okręgu 23, pozycja 1 na liście Komitetu Wyborczego PRAWO I SPRAWIEDLIWOŚĆ uzyskał mandat 11,07 % poparcia na Podkarpaciu (liczba głosów: 74 592), okresowo niezdolny do pracy. wnp.pl/parlamentarny/osoba/zbigniew-ziobro,200474.html
Ostatnie przegrane głosowanie zadecydowało o przejściu Zbigniewa Ziobro na chorobowe: w dniu 06-12-2023 nie wziął już były wicepremier, Minister Sprawiedliwości i Prokurator Generalny RP udziału w 6 głosowaniach tego dnia. Ostateczna porażka posła we własnej sprawie stała się końcem końców, apokaliptyczną przyczyną jego nieobecności w pracy, która następnie już tylko formalnie została usprawiedliwiona pisemnie atestem lekarskim.
Do nieformalnego przekręcania kota ogonem, ściemniania i zadymiania sprawy, obracania skutku w przyczynę, nikczemnego przekabacania ewidentnego bumelanctwa dekownika w okropną, przerażającą niczym prawdziwie bezlitosny dla każdej dziewicy i każdego młodzianka średniowieczny smok wawelski (na sam tylko dźwięk tego słowa: rak czy smok, nowotwór, HIV, Covid-19, Pandemia Psychozy) na myśl o tej cholerze narzuciło się w głównej mierze grzeszne i przestępcze mataczenie przez kolegów partyjnych Zbigniewa Ziobro, (18 mandatów sejmowych) zamanifestowane na czczo, tzn. na jeden, prostacki sposób głoszenia na suche gardło haseł propagandy sukcesu zwalczania raka, choroby nowotworowej różnymi terapiami, albowiem żaden z partyjnych świadków procesu chorobowego nie raczył sobie niestety zrobić historycznej fotki pamiątkowej smartfonem u łoża pozbawionego włosów od chemioterapii, potencjalnie śmiertelnie chorego szefa partii, aczkolwiek nie przeszkodził nikczemnikowi żadnemu brak najmniejszego dowodu wiarygodności roztaczanych patologii szatańskich zaiste wizji (czyżby bliskiego?) skremowania się być może figuranta wzorem słupa miliardera Jana Kulczyka, syna pułku, syna Henryka Kulczyka z tajnych służb wojskowych Ludowego Wojska Polskiego, prawdziwych autorów transformacji własnościowej i ustrojowej PRL w tzw. Polskę po Magdalence ’89 po Myśli gen. Janiszewskiego, rezydenta GRU na słupa gen. Kiszczaka z innymi (za słupy „Solidarności” robili: Lech Wałęsa, Lecha Kaczyński itp.) jakoż i „Budynia”, Adamowicza z Loży „Stella Maris” na Wschodzie Gdańska, na północ od miraży wiatrakowych inwestycji wysokoenergetycznych Chińskiej Republiki Ludowej w Gdyni, nota bene w tym przypadku także „fotografa przy tym nie było”, tzn. nie ironizując zauważyć jednak wypada, że nie zrobił sobie niestety żydokatolicki Arcybiskup Gdańska (mniejsza o nazwisko hulaki i pedała, kapelana wojskowego) pamiątkowej fotografii do Archiwum Muzeum Archidiecezjalnego ze zwłokami namaszczonymi rzekomo własnymi dłońmi przed dokonanym aktem kremacji ciała na suchy proch, po niezwykle długim, albowiem ponad 27 minutowym wypompowywaniu wielu litrów krwi upuszczonej ponoć z otwartych na całego ran włócznią Maurycego, pomnikowego Posejdona przez wyznaczonego i spreparowanego w tym celu figuranta skazanego tymczasem za czasów Ministra Sprawiedliwości Ziobro, krwi wylanej na scenie a niewidocznej dla nie wtajemniczonego w arkana sztuki królewskiej – każdego, kto wpatrzony w światełko Nawalnego idące do Owsiaka Nieba, jak alchemiczna woda nie mocząca rąk przy sztucznym oddychaniu i uciskowym masażu siłowym serca, bez okolicznościowego umoczenia sobie dłoni przez pracowitych masażystów, juchą ulaną przy ugniataniu korpusu ciała w klatkę piersiową nożem ugodzonego, ani zastępca i następca Prezydenta Gdańska, Aleksandra Dulkiewicz z córką Zosią, kropla w kroplę, bez konieczności przebadania DNA poprzednika na urzędzie włodarza Miasta Gdańska, który za życia jeszcze zdążył zatrudnić kopertowego ks. Sawicza z partyjnej Spółki „Srebrna” PiS Jarosława Kaczyńskiego na popłatnym etacie referenta we Wydziale Finansowym Urzędu Miasta Gdańska. Nie miała głowy także do czysto dokumentacyjnego upamiętnienia tradycyjnym zwyczajem polskich rodzin, tą ostatnią fotografią ze studiującymi w USA córkami nad zwłokami ojca ukochanego złożonymi w trumnie, spiesząca po immunitet europosłanki, uniewinniona współoskarżona w różnych sprawach mafii na Pomorzu Gdańskim, jakże ciepła wdowa (nieruchomości a może i raket od spółki w Lipsku?) etnicznie propolska z domu Abramska, gorąco nawołująca do walki z mową nienawiści, przy poparciu znajomej Senator z kół żydoamerykańskich w USA; wasze ulice w Stanach, nasze mieszkania w Trójmieście. viva.pl/ludzie/newsy/corka-aleksandry-dulkiewicz-kto-jest-ojcem-ile-lat-ma-zofia-wywiad-z-prezydent-120015-r1
Audio: gloria.tv/post/J1Y8MWQWfrM16mNyQa9aUKY96 Magdalena Adamowicz w Kongresie USA PDO657 SSetKh HERODY Herodenspiel von Stefan Kosiewski ZECh 20190328 ME SOWA
Zbigniew Tadeusz Ziobro wpychając się z prezydentem Andrzejem Sebastianem Dudą sposobem: ₽na dwa baty₽, w nomenklaturze „Brody”, świadka koronnego macierzystej Prokuratury Ziobro w Katowicach, do D. dosłownie [retorycznie: otworu analnego homoseksualnego Jarosława Kaczyńskiego] uczynił to zło moralne obiektywnie z własnej i nie przymuszonej woli, tj. grzech prawdziwej sodomii z woli przyzwolenia na mafijne warunki układu deep state (ang.), głębokiego państwa, istniejącego de facto głęboko w dupie pomazańców, beneficjentów tzw. Polski po Magdalence ’89, płytkiego państwa, kamieni kupy na grobie składanych na miejsce dłonią zmiatanych przez przechodzących, którzy mają wszystko w dupie poza karnym uznaniem dla „tajnych i nieautoryzowanych sieci władzy działających niezależnie od politycznego przywództwa państwa w dążeniu do realizacji własnych programów i celów”, jak powiada Wikipedia. google.com/search?client=firefox-b-d&q=deep+state
Otóż owe „własne programy i cele”, to są mity zwyczajne i niezmiernie wielkie, niezglebione i nie zaczęte łopatą nawet inwestycje państwa głęboko zadłużanego, fantasmagorie i gadane o chińskich smokach we Watykanie podejmowanych przez Bergoglio bezmyślnie na audiencjach po tym, jak św. Jerzy, patron rycerstwa chrystusowego przed dziesięciu wiekami rozprawił się raz na dobre i na zawsze już z onym smokiem, symbolem zła wszelkiego zakładając solidne podwaliny pod morale i kulturę cywilizacji chrześcijańskiej tudzież bizantyjskiej na całym Bożym świecie. Tymczasem dzisiaj żydokatolicki smok tzw. drogi synodalnej Episkopatu Niemiec w RFN obżydliwie podnosi łeb i łapę na prawdę nasz skarb wiary dziedzictwa oświeconej ludzkości, toteż słusznie i zbawiennie papież Franciszek dał wczoraj znowu temu gadowi prztyczka w nos usadzając buńczucznego Biskupa Limburga, któremu jeśli mało, to może wnet jeszcze i mieszkanie służbowe stracić wzorem kardynała Burke, jeżeli nie przestanie rozwalać Kościoła św.
Smok czekający w kolejce do rozliczenia, zmora „Energetycznych Fermach Wiatracznych na Bałtyku” kuzynki premiera Mateusza Morawieckiego, która bezwstydnie podmyła się po skasowaniu, charpia i meduza Centralnego Portu Komunikacyjnego, Elektrownii Ostrołęka etc. Gorgona wpisywane w rzekome zapotrzebowanie Stanów Zjednoczonych na bazy samolotowe, filie KL-Guantanamo na Mazurach, chociaż ostatnio najlepiej chyba kłam jasno położyły – założycielskiej tezie fałszywych budowniczych w Polin Dudy i Szewacha Weissa bazy lotnictwa amerykańskiego, FORTU „Biden-Trump” w Europie im. Andrzeja S. Dudy, zamiast lokalnego lotniska im. „Bolka” Wałęsy w Gdańsku – nie przerywane loty bombowców startujących z bazy w Teksasie do załatwienia misji pokojowej w Jemenie, z celami wyznaczonymi jako terrorystyczne, samoloty dalekiego zasięgu bez korzystania ze służalczych usług pośredników, sprowadzających się do służalczej roli podnóżków Imperium w banasiowych republikach po sowieckich RWPG i byłego Układu Warszawskiego, w najlepszym stylu szkoły GRU w Moskwie (Kwaśniewski, Merkel – absolwenci krótkich kursów językowych, z natury nadają się chyba na honorowych członków КТ ВИИЯ КА.
Prorektorowi Szkoły Zdrowego Zmysłu poddaje się zatem niniejszym powyższe pod uwagę:
president@clubvi.ru, Drogi Aleksieju Nikołajewiczu, s uvazheniyem, s nailuchshimi pozhelaniyami/ с уважением, с наилучшими пожеланиями
Klub Absolwentów Wojennego Instytutu Zagranicznych Języków Czerwonej Armii Россия, Москва, Минаевский переулок, 2, аудитория. № 7618А Телефоны: +7 926 392-83-88 +7 926 392-83-88 UWAGA:
Marceli K. Król • 2. Doktor nauk ekonomicznych
O sprawie pisze Bloomberg, który powołuje się na wstępne dane izraelskiego urzędu statystycznego. Wynika z nich, że PKB kraju skurczyło się o 19,4 proc. w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r.
Krach gospodarki Izraela po wybuchu wojny. Skurczyła się o jedną piątą
money.pl • Do przeczytania w 2 min
Stefan Kosiewski • Ty Polnisches Kulturzentrum e.V.
Czy to nie jest czasem ta tak najbardziej przez obywateli Izraela wyczekiwana informacja, Panie drze Marceli K. Król? Czy może być lepsza podkładka do Wniosku o dofinansowanie przez Kongres USA? Duda z Tuskiem zostali jako płatnicy wezwani na dywanik do Białego Domu w jednym dniu 12 marca 2024; Polska zapłaci, jak za lemiesze, albo ich się upokorzy i Andrzej Sebastian Duda odpowie przed MTS w Hadze za współudział w ludobójstwie z oskarżenia RPA a TW „Oskar” dostał przecież złoty medal Rathenau z rąk IM „Erica”, która załatwiła immunitet dla Von der Leyen, z domu ALDI po tym, jak nie zauważyła na fotelu ministra RFN, że wyprowadzono z kasy Federalnego Ministerstwa Obrony 600 mln Euro na tzw. doradców poza resortowych i dzisiaj dostała poparcie CDU na drugą kadencję (w imieniu partii ludowej w Parlamencie Europejskim); Komisja w Brukseli odbuduje Zachodnią Ukrainę ze zniszczeń wojennych, zaś reparacje wojenne tzw. Polski po Magdalence ’89 zostały wstępnie uczciwie określone na poziomie 19,4 proc. PKB państwa Izraela w ujęciu rocznym w ostatnim kwartale 2023 r. boosty.to/mysowa/posts/cde59b43-1053-4023-ae4d-2664cc2c4b52/media/3789981c-ae82-4d67-bc3c-4be2218b6abd?from=blog_post Żal mi Żydów pod ich kierownictwem. Z szacunkiem
Original (Polnisch) übersetzt von Bundesminister für Seelische Gesundheit, Karl Lauterbach (1.v.r.), durchschnitt am 4. Februar 2024 ehrenvoll das Band auf der teilweise eröffneten Talbrücke der A1 nach der Sanierung.
twitter.com/sowa/status/1754461579460972684 Neue Posts sehenKonversation Kancelaria Prezydenta @prezydentpl · 5 Std. Na lotnisku w Nairobi Prezydent @AndrzejDuda z Małżonką zostali przywitani przez Ministra ds. Rozwoju Małych i Średnich Przedsiębiorstw Republiki Kenii Simona Chelogui. Dziś wizyta oficjalna w Kenii i rozmowy z Prezydentem Williamem Samoei Ruto. vk.com/wall467751157_2689
Tu wtrącę Wspomnienie Manfreda, rycerza Zakonu Jerozolimskiego, który zafundował to piwo, zmarł w grudniu ub.r.; wieczne odpoczywanie racz im dać, Panie, a światłość wiekuista niechaj im świeci…
z krzyku zduszonego człowieka prostego ze zaciśniętych maseczkami knebli krtani odlewany jest dzwon diabelskiej pokusy totalnego panowania apartheidu nadludzi
dzwon tyranii lucyferycznej bezbożników zagłady zaszczutych wartości: wolności równości i braterstwa oświeconych ludzi wykładających dobrymi intencjami piekło
17 kwietnia 1991 roku Radio Free Europe/ Radio Liberty wysłało do mnie z Monachium „zółtka”, kopie dokumentacji finansowej poświadczającej o dokonaniu przelewu na moje konto w Bank für Gemeinwirtschaft (przejęty potem chyba przez Santander) honorarium za audycję zatytułowaną: „Czernobyl – 5 lat później”, wyemitowaną 27 marca 1991; dziennikarzowi polskiemu w Niemczech za pracę jego na temat tragedii skażeń popromiennych po katastrofie w elektrowni jądrowej w Czarnobylu zapłacono wówczas 65 DM ze środków Kongresu USA. https://vk.com/wall467751157_2608
Czy z tego samego źródła zapłacono Andrzejowi Dudzie AD 2023 za robienie przez Prezydenta RP za czołowego lobbistę geszeftu amerykańskich elektrowni jądrowych w Unii Europejskiej?
„Zeroemisyjną” siłą sprawczą energii jądrowej w tzw. Polsce po Magdalence ’89 żaden Bałwan z pewnością nie jest, dlatego winno się odwołać sprzedajnego figuranta z państwowego stanowiska.
Z Panem Bogiem. Z Frankfurtu nad Menem mówił Stefan Kosiewski
„W tej chwili w instytucjach europejskich trwa praca nad zaliczeniem atomu jako zeroemisyjnego źródła energii, bezmyślnie palnął bałwan Duda, boć każdy prezydent ma w pamięci radioaktywne emisje w Czarnobylu i Fukushimie.
– To bardzo ważne dla polityki klimatycznej na przyszłość, to klimatycznie czysta energia,” podkreślił prezydent Polin przed Chanuka”.
Kantowskie pojęcie czystego rozumu odnosi się nie do możliwości umysłowych, czy zdolności psychicznych człowieka, „lecz wyłącznie do transcendentalnej funkcji jednoczącej (Einigungsfunktion) poznającego podmiotu, powiada Lenk. Chodzi tu nie o jakąś dyspozycję, którą można uchwycić w czasie, lecz o określany terminem „zdolność” konieczny warunek jedności doświadczenia w ogóle, które można uchwycić jedynie metaforycznie”.
Hans Lenk, Filozofia pragmatycznego interpretacjonizmu. Oficyna naukowa, Warszawa 1995:57 ISBN 83-85505-28-8 vk.com/my.sowa…
– Co robić? pytają Członkowie Klubu Moskiewskiego.
vk.com/video467751157_456239828 Andriej Diewiatow, ojciec rosyjskiej niebiańskiej polityki ostrożnie punktuje w moskiewskiej klinice tajną przyszłość Rosji, Aleksy Ibrachimow, rektor Szkoły Zdrowego Rozsądku, specjalista w dziedzinie pracy informacyjnej wywiadu strategicznego ciągnie za język byłego oficera wywiadu. clubvi.ru/
Polski Komitet Narodowy na emigracji politycznej w Niemczech od stanu wojennego 1982 wskazuje w przesłaniu „Do Przyjaciół Moskali 20231204” na zdroworozsądkową pragmatyczność postulatu Lenka: „normatywny apel rozumu i oświeceniowe wysiłki należy zinstytucjonalizować” (Lenk 1995:86, Hans Lenk, Pragmatische Vernunft. Philosophie zwischen Wissenschaft und Praxis. Philip Reclam jun. GmbH & Co. Stuttgart 1979).
„Oświecenie i rozum muszą przy tym zachować świadomość swoich metodologicznych podstaw. Jako idee regulatywne są one środkami urzeczywistniania apelu do „dojrzałości” i do jej osiągania jako wymogu ludzkiej odpowiedzialności. Nie obiecują one bynajmniej bezpiecznej przyszłości, ani nie gwarantują eschatologii rozumu, ani nawet szeroko rozumianego optymizmu. Standardy racjonalnej krytyki, reguły prowadzenia rozumnej rozmowy, strategie prowadzenia teoretycznego dialogu, reguły i kryteria czy falsyfikowania zdań doświadczeniowych, prawa logiczne oraz ocenianie norm, przepisów i wartości w świetle możliwych do przewidzenia konsekwencji ich stosowania – wszystkie te reguły i kryteria oceniania stanowią poniekąd metodologiczny fundament rozumności (Vernunft) [Zdrowego rozsądku, użyjmy naszego rozumienia terminu Vernunft, a przy okazji nadmieńmy także jeszcze i to, że nie jesteśmy tacy pewni, Bracia Moskale, czy Hans Lenk nie miał na myśli procesu wartościowania, nie zaś oceniania, jak w tłumaczeniu Zbigniewa Zwolińskiego 1995:87]. Mniejsza o to, ważniejsza dla Pytających: Co robić? Jest uwaga wyłożona na wypukłym lustrze, narzędziu poznawczym filozofującego: ” Rozum jako idea i wezwanie – zwłaszcza jako „rozum praktyczny” – nie jest żadnym automatyzmem, który zwalnia nas z obowiązku podejmowania wszelkich etycznych, praktycznych czy politycznych decyzji. Nie jest też bynajmniej matrycą, dedukowania ocen czy przepisów. Nie zastępuje odpowiedzialnej dojrzałości, lecz podwyższa świadomość wartości, wytycza linie oceniania i dostarcza wstępnego sondażu. Ułatwia podejmowanie decyzji, umożliwia wybór kierunku. Odpowiedzialne decyzje musimy jednak podejmować sami. Na tym polega nasza wolność.” Lenk 1995:96
Odpowiedzialne decyzje musimy jednak podejmować bez bałwanów, Przyjaciele. Na tym polega nasza złota wolność. Na tym polega apoteoza czystego rozumu Kanta wyłaniająca się z wypukłego lustra Zdrowego Zmysłu Mannheimer Schule.
Na tym wzorował się we wczesnych swych symfoniach Wolfgang Amadeus Mozart.
„Wzdłuż całego północnego wybrzeża Półwyspu Kola rozciąga się norweska granica, sowiecki teren zastrzeżony, który cywilne transporty muszą objeżdżać.
Nie tylko trudności w transporcie stanowią przedmiot troski północnych sąsiadów Związku Sowieckiego; składowanie przez stronę sowiecką odpadów radioaktywnych na półwyspie, pracująca tam elektrownia atomowa i huta niklu są przyczyną większych zanieczyszczeń środowiska, niż cały przemysł Norwegii, prowadzą też do większych zagrożeń.”
Stefan Kosiewski, Polarna granica. Katolicki Tygodnik Społeczny ŁAD. Na zlecenie Ośrodka Dokumentacji i Studiów Społecznych wydaje OPTIMUS Sp. z o. o. Red. naczelny Maciej Łętowski. Nr 22/23 2-9 czerwca 1991, s.9.
czytanie zaduszkowe AD 2023 wierząc w obcowanie świętych na myśli mi: Władysław, ojciec i brat, matka Stefania, jak ja Stefan we Wigilię będę miał 70 lat, jeśli Pan Bóg pozwoli; poszukam w Internecie w tym dniu, posłucham Szpilmana, też Władysław GIT SZABES! W piątek, 27 października AD 2023
Na kanwie pracy dra Jerzego Kranza: Polska i Unia Europejska w epoce „dobrej zmiany”, czyli jak wygrać trzecią wojnę światową[1]. W aspekcie notatki ze spotkania 25 października 2023 w Genewie Shen Haixionga, prezesa CMG oraz Klausa Schwaba, założyciela i prezesa wykonawczego Światowego Forum Ekonomicznego[2], po informacji państwowej CCTV o śmierci w Szanghaju byłego premiera Li (68), kojarzonego powszechnie z polityką prywatyzacji gospodarki ChRL od 2013, po podaniu informacji o zbombardowaniu 20231027 przez USA graniczącej z Izraelem wschodniej Syrii, oficjalnie w odpowiedzi na wydarzenia w Iraku[3] 17 października br. oraz na bazie narracji Moisiejewa i Chaldeja, nadesłanych z Moskwy[4] przez Aleksieja N. Nazarewskiego, rektora Szkoły Zdrowego Zmysłu 26.10.23
Czy Unia Europejska wygra trzecią wojnę światową z USA i Nowym Izraelem ze stolicą w Dniepropietrowsku? GIT SZABES von Stefan KOSIEWSKI NWO^PPP 20231027 ME SOWA
GIT SZABES! W piątek, 27 października AD 2023
Po otrzymaniu potwierdzenia odbioru przesyłki elektronicznej[5] Od: Stanowisko informacyjne CO KPRP Wysłano: wtorek, 24 października 2023 21:32
Ponieważ treść książki Jerzego Kranza wydanej 2023 r. jest sumą 10 publikacji autora na portalu monitorkonstytucyjny.eu w okresie od 10 grudnia 2020 do 12 października 2022, nowością dla zainteresowanych tą publikacją są wyjaśnienia: „Od autora” (strony: 7-10) a do tego wstęp nazwany: „Zamiast wstępu” (11-13). Wprowadzenie udokumentowane: Warszawa, styczeń 2023 symptomatycznie zaczyna się (nieszczęśliwie?) od błędu nie dostrzeżonego przez korektę: „Zbiór poniższych subiektywnych refleksji powstał pod wpływem chwili i komentowania zmagań Polski z Unią Europejskiej (UE)”.
Prawdę mówiąc zwróćmy uwagę, że w pierwszym zdaniu omawianej książki prof. Kranza wbudowane zostały dwa błędy: językowy i polityczny; eksplikacja, objaśnianie tego, co czytane w książce nie może opierać się na domysłach, a zatem zaczynać nie możemy od przypuszczenia, że oto prof. dr hab. Jerzy Kranz być może chciał użyć sformułowania poprawnego: „…pod wpływem chwili komentowania zmagań Polski z Komisją Unii Europejskiej w Brukseli”. Wskazane błędy prowadzą na wyższy poziom znaczeń NWO.
Bełkot zdania pierwszego najnowszej książki Jerzego Kranza znajduje swoje uzasadnienie w anonimowości portalu „monitorkonstytucyjny.eu”, który nie posiada tzw. stopki, tzn. ukrywa się ewidentnie przed opinią publiczną w Polsce skład redakcji i wydawcę portalu sugerującego, że oto mamy tu do czynienia z osobowością prawną, poważną instytucją, zarejestrowaną sądownie, posiadającą siedzibę z lokalem redakcyjnym, sekretarką także archiwum z archiwistą, gońcem, ustępem i wysokim poczuciem odpowiedzialności za rozpowszechniane w przestrzeni publicznej głęboko przemyślane treści, jak dajmy na to zawarte w dziesięciu artykułach (rozdziałach książki) prof. Jerzego Kranza, które jego zdaniem: „mogą być pomocne w dydaktyce, w analizach politycznych i naukowych, a także w pracy edukacyjnej organizacji pozarządowych. Winny one również służyć podniesieniu poziomu debaty publicznej i lepszemu zrozumieniu nie zawsze łatwych kwestii”[6].
Nie podniosą z pewnością, za Boga w dostrzegalnej mierze, poziomu zrozumienia debaty publicznej w tzw. Polsce po Magdalence ’89, wytworze strategicznym umysłu rezydenta GRU Moskwy we Warszawie, gen. dywizji Ludowego Wojska Polskiego Michała Konrada Janiszewskiego[7] rozważania naszego naukowca, zamieszczone nie tyle w oficjalnym periodyku naukowym chociażby nawet i wysokoprocentowo jego własnej dosłownie uczelni Koźmińskiego, czy innego Leona, jak można by było oczekiwać (wszak może sobie i być każdy autor także i współudziałowcem prywatnej uczelni, nikomu tego przydziału oligarchicznego nikt z nieuprzywilejowanych nie zawiści, nie wchodzi się tutaj aliści bez potrzeby w uzależnienia tudzież zależności prywatyzacyjne wyspecjalizowanej nauki polskiej po Magdalence ‘89, aczkolwiek aby nie skończyć osobiście przedwcześnie, dla przykładu niczym (odpukać!) wspomniany w Argumencie tytułowym uwag niniejszych premier Li (68),+. Dla której to matki karmiącej (alma mater) długimi laty pracował prof. Jerzy Kranz przed przejściem na emeryturę…, ale, ale – opublikowane na równych prawach przy takich głupotach, że przeprośmy przyzwoitość za przywołanie retoryki, jak ostatnio np. nachalne przekierowanie w edycji fb portalu monitorkonstytucyjny.eu do internetowego wydania brukowca fakt[8], sugerujące alkoholizm wysokiego urzędnika państwowego przy okazji ujawnienia stylowego wyjazdu sędziego Trybunału Konstytucyjnego, byłego Prokuratora Krajowego Bogdana Święczkowskiego służbową limuzyną z kierowcą i ochroniarzem po zakupy, które to rzekome uzależnienie od postępującej choroby alkoholowej miałoby tendencyjnie posłużyć in spe przy zasłanianiu się przez figuranta brakiem pamięci chłopaka ze Sosnowca, z dzielnicy Pogoń konkretnie, na której mieszkał w dzieciństwie
Jurek Sygała, nieliczny z tak wielu mych prawdziwych przyjaciół. I cieszył się tam swego czasu pośród swoich dobrą sławą piekarza mac i chał, przepysznych pączków z dziurką w środku nazwanych w polszczyźnie oponkami, słodkich donutów czy dunatów żydowskich (pycha!) ojciec Janka o nazwisku rodowym Kiepura, w którym to ciasteczku imiennym prezydent Andrzej Duda nie dopatrzyłby się frywolnie po nocach w Internecie dziurki w całym, pniu, rdzeniu, temacie, podstawie słowotwórczej: „KEEP” (ang.) – istoty prawdy antysemickiej bazy morfologicznej w nazwisku Kiepura, najbardziej popularnego w kawiarniach przedwojennego Berlina („ob blond, ob braun”)[9] szansonisty II Rzeczypospolitej, wynoszonego pod niebiosa w Polin Dudy i Szewacha Weissa nie za to, co trzeba[10], przy czym dwie litery: „ie” czytane są w języku niemieckim jako jedna, długa głoska „i” tak samo, jak wymawiane w jidysz i w angielskim zwrocie: keep (aut z. B./ np.).
Na fotografii z lewej, do której nie odniósł się jeszcze w kategoriach mowy nienawiści niezdecydowany w sprawie desygnowania na premiera lidera zwycięskiej partii (Unia Wolności, prof. Geremek, precedens za Wałęsy): twitter.com/sowa/status/1718080163521450054 sowa @sowa żydowska kontr-demonstrantka (20-22 lata na oko)[11] opowiada 2023 r. o zagazowaniu jej rodziców podczas Holokaustu pinterest.de/pin/739082988872934201/
Wskazane w pierwszym zdaniu książki prof. Kranza dwa błędy akademickie, zaprawdę obce obiektywnej postawie ludzi nauk pięknych, tendencyjnie wrogie przysłowiowej polskiej rzetelności mistrzowskich rozważań teleologicznych, warsztatowych świątyni prawdy i sprawiedliwości, mają przydane przez Autora niejako za przedświt przed swymi własnymi uwagami wstępnymi, od prawej do lewej strony zapisane, malowniczo oddane jeden ponad drugim koraniczne zaiste złote myśli małych ludzi, przegranych wygranych (oksymoron) politycznych trupów na wysokich półkach etażerki emeryta Na Wschodzie tzw. Polski po Magdalence ’89 Jarosława Kaczyńskiego, kurdupli straconych w polityce, robiących za pacynki bezmyślnych elit suwerennościowych dążeń twórczej siły sprawczej Imperium UkroPolin wyżywiającej się beztrosko na garnuszku manny budżetu USA tudzież korupcjogennej Unii Europejskiej (bez Polski – w rozumieniu Kranza), nowych mądrych po Majdanie w Kijowie, nazistowskim zamachu z udziałem Warszawki Kukiza z Kaczyńskim, Kurskim, Czarneckim, Wałęsą i innymi fizycznymi oraz przytoczonymi w książce Kranza na sposób ewangelicznego kamienia do grobu Narodu Polskiego z imieniem i nazwiskiem, adresem bibliograficznym nazwani bez owijania w bawełnę: Beata Szydło, Andrzej Duda, Mateusz Morawiecki, Zbigniew Rau, Zbigniew Ziobro; zaiste Panopticum i Curiosum (PiC), dziwolągi atrakcyjne dla gawiedzi niczym byle głupek wiejski, aczkolwiek zarazem jawi się pytanie o charakterze metodologicznym: czy aby jest to najbardziej odpowiednie miejsce w nauce na niewybredne wybżydzanie? Bezkrytyczne przyświecanie ściemnianiem przed książkowym oświecaniem własnym dziesięcioma rozdziałami Góry Synaj.
Fałszywe przeciwstawianie Unii Europejskiej rządom poszczególnych państw unijnych panoszy się niestety także w mediach poza granicami kraju, tak np. dzisiaj dziennik Tagesschau[12] skonfliktował nie tyle osobę zarozumiałego wielce i niekompetentnego Komisarza Unii Europejskiej, Ursuli von der Leyen z rządami dwóch państw członkowskich Unii Europejskiej, jak Jerzy Kranz doprowadził błędnie do konfliktu rządu RP z całą unią europejskich państw (a zatem i ze samym sobą?!), nie zaś – ze żydowskiego pochodzenia komisarzami unijnymi, którzy jak von der Leyen, z domu Albrecht (sklepy ALDI, kawa ALBRECHT itd.) miliarderka chcąca przyznać nie z własnej kieszeni, ale z polskiej, węgierskiej i słowackiej składki członkowskiej 50 mld euro na utrzymanie na Ukrainie skorumpowanej do cna administracji reżimu nazistów aktora Żeleńskiego pozostających jak on sam na prochach i usługach żydowskiej oligarchii Izraela, USA, Chin, Rosji (i kto to jeszcze jest właścicielem na latyfundiach wyniszczających rolnictwo polskie produktami oferowanymi po dumpingowych cenach, jak rurociągi naftowe oferowane Chinom Ludowym przez Putina?).
Szczyt w Brukseli UE obiecuje Ukrainie nową pomoc
Stan na: 27 października 2023 r., 16:54 UE chce stanowczo stać po stronie Ukrainy nawet podczas drugiej zimy wojny. Na szczycie w Brukseli państwa zgodziły się na dalszą pomoc wojskową. Jednak pakiet pomocowy o wartości 50 miliardów dolarów nie powiódł się z powodu oporu dwóch członków.
Jerzy Kranz, którego nota bene obiektywnie życzliwie wspominamy z okresu jego porządkującej pracy na stanowisku Ambasadora RP w Bonn, któremu wydawało się już, iż odkręcił 20 stycznia 2002 uszytą wcześniej (za czasu ambasadora Byrta) grubymi nićmi aferę bońskiego MSW (vide: kontrowersyjny urzędnik federalny o wątpliwym nazwisku Gorsch Fock, jeżdżący służbowymi limuzynami ręka w rękę z prowadzonym przez tajne służby Warszawy żydem i pedałem Marchwickim, który za tzw. Polaka w Niemczech robił pod szyldem prezesa fałszywej „czapki” Konwentu Organizacji Polskich w Niemczech, szytwe (jidysz), sitwy powołanej bandycko [bez cywilizowanej struktury organizacyjnej, bez przyjęcia formy stowarzyszenia zarejestrowanego sądownie, aby tylko nie było możliwości skontrolowania tego barachła przez państwo, tzn. przepływu pieniędzy pobieranych „do łapy” przez użydecznych agentów fałszywego zbliżenia niemiecko-polskiego, odbiorców państwowych pieniędzy tytułujących się „Dyrektorami” (Alexander Zając i Wiesław Lewicki do dzisiaj od samego początku ci sami, smutni figuranci robiący za zwiędłe kwiatki do kożucha fałszywej polityki tzw. Polski po Magdalence ’89), nie skontrolowani jeszcze w Niemczech przez Urząd Finansowy/ das Finanzamt czy inne struktury państwa demokratycznego, bez posiadania zatem osobowości prawnej sitwa ta działając bez statutu, bez komisji rewizyjnej, bez jakiejkolwiek odpowiedzialności za robienie przez dziesiątki lat przez za tych tzw. Dyrektorów utrzymywała i utrzymuje się do dnia dzisiejszego nie rozliczona przez nikogo, KLAN Zająca i Lewickiego, Hochgeschätzter Herr Polizeipräsident Müller, Sehr geehrter Herr Polizeivizepräsident Vögele/ Wielce Szanowny Panie Vögele, Prezydencie Policji we Frankfurcie nad Menem, Wielce Szanowny Panie Müller, Wiceprezydencie Policji we Frankfurcie nad Menem.
Pan dr Jerzy Kranz pełniąc funkcję Ambasadora RP do października 2002, w styczniu 2002 r. zadbał jeszcze, przynajmniej symbolicznie o nominalny pluralizm organizacyjny na terenie Ambasady RP polskiej grupy traktatowej w Niemczech zapraszając obok Janusza Marchwińskiego (Konvent Polonii) prezesa Związku Polaków w RFN, dra Marka Wiszniewskiego[13].
Uszanował wytrawny dyplomata, członek polskiej delegacji przy podpisywaniu obu traktatów polsko-niemieckich (14. 11. 90 w Warszawie oraz 17 czerwca 1991 r. w Bonn) prawa członków grup wymienionych w artykule 20 ustęp 1, zapisane w drugim ze wspomnianych traktatów, o przyjacielskiej w tytule („freundschaftliche Zusammenarbeit”) nie zaś, jak błędnie utrzymywane jest przez Warszawę po dziś dzień: „przyjaznej współpracy”, albowiem gdyby nie skorygował nigdy, w perspektywie historycznej utrzymywanego błędu w nazewnictwie, to de jure należałoby uznać za porażkę zdrowego rozsądku ugięcie się przed terrorystycznym de facto bezprawiem międzynarodowym, przedmiotowym wykorzystaniem obu mniejszości narodowych w naszych państwach przez ludzi oderwanych z różnych przyczyn od rzeczywistości prawnej do tego stopnia, że pominęli owi niedouczeni autorzy traktatów zapisanych na słupa Krzysztofa Skubiszewskiego mniejszości żydowskiej, tako w Niemczech jak i w tej tzw. Polsce po Magdalence ’89, najpierw zwanej po staremu PRL, potem przechrzczonej na Rzeczpospolita Polska.
Chyba, że nie popełniono grzechu mową, ni uczynkiem, a świadomie obraca się kamaryla schizofreników chodzących za potrząsającymi państwową sakiewką, którzy poloneza wiodą tak, by obie strony traktatowe miały do czynienia z dwoma różnymi dokumentami prawa międzynarodowego i obracają się takim sposobem, na własne życzenie, dwa państwa unijne w dwóch różnych rzeczywistościach, z których jedna być może i jest mniej więcej „przyjazna” w stosunku dla tej drugiej, która pozostaje sobie być w naiwnym przekonaniu utrzymywania „przyjacielskich” stosunków.
6. Zda się przedstawił wszak Pan prezes Wiszniewski Panu Ambasadorowi Kranzowi naówczas obiektywny opis obyczajów na salonach ambasady, za czasu Byrta, zdał raport o metodach działania obcej agentury i krytycznego postrzegania okiem chłodnego obserwatora tych niegodnych ze wszech miar postaw geszefciarzy psujących odwiecznie stosunki polsko-niemieckie, swoim pozornym działaniem dla picu jeno oddających karykaturalnie, niczym w krzywym zwierciadle obraz realiów nie ujęty właściwymi narzędziami prawdziwych nauk o społeczeństwie (socjologii – wykończonej w Polin Dudy i Kaczyńskiego pod bardzo złymi rządami Glińskiego robiącego ze wicepremiera i ministra od kultury szefa ogólnopolskiego stowarzyszenia socjologów, od wyprowadzania setek milionów złotych do Lichtensteinu przez KLAN na słupa z rodu Czartoryskich, speca od Damy z łasiczką, której dziewictwa nikt nie odważył się o dziwo podważyć po jej powrocie z USA.
Albowiem Prof. Jerzy Kranz zdecydował się, dzięki Bogu w styczniu 2023 r. oddać do publikacji w Domu Wydawniczym ELIPSA jako druk zwarty dziesięć dostępnych w Internecie tekstów sugerując skromnie, iż „Teksty te zachowują aktualność i mogą być pomocne w dydaktyce, w analizach politycznych i naukowych, a także w pracy edukacyjnej organizacji pozarządowych. Winny one również służyć podniesieniu poziomu debaty publicznej i lepszemu zrozumieniu nie zawsze łatwych kwestii”, ibid.
Powiedzmy więcej, aby obyło się bez jakichkolwiek niedomówień: omawiana książka Prof. Jerzego Kranza, podnosząca w tytule pytanie: „jak wygrać trzecią wojnę światową” naprowadza młodego czytelnika na myślenie konstruktywne budowniczych NWO^PPP, nowego Porządku Świata Po Pandemii Psychozy a wygranej życzą sobie wszystkie strony!
Nowy rząd Rzeczypospolitej Polskiej, który państwo polskie dostanie przed nastaniem zimy 2023/24 przyniesie ocieplenie w stosunkach niemiecko-polskich oraz oczekiwaną od bardzo dawna zmianę stosunku do rządowej Warszawy ze strony osoby Frau Komisarz EU Von der Leyen, wyniesionej na to stanowisko przez Frau kanclerz Angelę Merkel, z Kazimierczaków; przypomnijmy, że: po wykryciu idącej w setki milionów euro afery z finansowaniem przez tę Minister Obrony RFN nie Bundeswehry, lecz pozaresortowych doradców (być może z Konventu jakiegoś, tego się raczej nie dowiemy) zlekceważyła IM „Erica” partyjną nominację Herrn Dipl. Ing. Manfreda Webera[14] na stanowisko Komisarza UE, które ktoś będzie musiał w końcu objąć po famme fatale nieszczęsnej, tak samo jak po stronniczo nieludzkim Krzysztofie Szczerskim, powstrzymującym się nie prywatnie, ale w imieniu całego państwa i narodu Nowoczesnych Polaków i Katolików, od potępienia w Rezolucji ewidentnej masowej zbrodni przeciwko ludzkości w Gazie, na terenie enklawy państwowości palestyńskiej na rozkaz premiera Netanjahu, który Morawieckiemu nie ustępuje w niczym znaczącym i będzie premierem tak samo nie na zawsze przecież w państwie, w którym trzy ciotki Morawieckiego głosują we wyborach, jak Matki Polki, a mają być może synów, których ten król Dawid okrutny dla swoich wysłał niczym biblijnego Uriasza Hetytę pod mury Gazy na najtrudniejszy odcinek frontu, ażeby w trakcie bitwy odstąpili od niego swoi (chociażby do Miami na Florydzie w USA, samolotami turystycznymi) tak, by został ugodzony i padł. Przegiął pałę jeden z drugim, dlatego Filistynowi oddana będzie sprawiedliwość świata i sprawiedliwy obejmie wnet stanowisko Ambasadora, Stałego Przedstawiciela Rzeczypospolitej Polskiej przy Narodach Zjednoczonych w Nowym Jorku.
Z tym, że Szczerski mógł nie wiedzieć o Prowokacji Gliwickiej, ani o Perl Harbor ani o tym, co podaje 2 Samuela 11:1-26 Biblia, to jest Pismo Święte Starego i Nowego Przymierza Wydanie pierwsze 2018 (SNP), że: Wiosną, w czasie, kiedy królowie wyruszają na wojnę, Dawid wysłał Joaba wraz ze swoimi sługami i z całym Izraelem i ci splądrowali ziemie Ammonitów, po czym oblegli Rabbę. Sam Dawid pozostał w Jerozolimie. Pewnego dnia, w porze wieczoru, Dawid wstał ze swojego posłania i przechadzał się po tarasie pałacu. Wtem zobaczył kąpiącą się kobietę. Była ona przepiękna! Dawid posłał, by dowiedzieć się o niej czegoś więcej, i wkrótce posłaniec doniósł mu: To Batszeba, córka Eliama, żona Uriasza Chetyty. Dawid posłał więc po nią, sprowadził ją, a gdy do niego przyszła, zbliżył się do niej, po czym ona wróciła do swojego domu, a była akurat po okresie, w trakcie oczyszczania się. Wkrótce okazało się, że Batszeba poczęła. Doniosła więc Dawidowi: Jestem w ciąży. Wtedy Dawid posłał wiadomość do Joaba: Przyślij do mnie Uriasza Chetytę. I Joab tak zrobił. Gdy Uriasz przyszedł do Dawida, król zapytał go o powodzenie Joaba, o powodzenie wojska i o koleje wojny. W końcu Dawid zwolnił go: Idź już, Uriaszu, do domu i zażyj trochę wygody. A gdy Uriasz wychodził od króla, niesiono już za nim upominek królewski. Uriasz jednak nie udał się do domu. Ułożył się do snu w pałacowej bramie, razem ze wszystkimi sługami swojego pana. Gdy Dawidowi doniesiono, że Uriasz nie poszedł do domu, król zapytał: Czy nie jesteś po męczącej podróży? Dlaczego nie poszedłeś do domu? Uriasz odpowiedział: Skrzynia Pańska, Izrael i Juda przebywają w szałasach, mój pan Joab i słudzy mojego pana obozują w polu, a ja miałbym pójść do domu, jeść, pić i spać z żoną? Jak żyjesz ty i twoja dusza, czegoś takiego nie zrobię! Wówczas Dawid powiedział do Uriasza: Pozostań tu zatem jeszcze dziś, a jutro cię wyprawię. I Uriasz pozostał w Jerozolimie na kolejny dzień i jeszcze na następny. Dawid zaś zaprosił go do siebie, podjął go jedzeniem i piciem, a nawet go upił. Wieczorem jednak Uriasz do domu nie poszedł. Ułożył się na posłaniu wśród sług swojego pana. Rano Dawid napisał list do Joaba i przesłał go za pośrednictwem Uriasza. W liście napisał tak: Poślij Uriasza na najtrudniejszy odcinek frontu. W czasie bitwy odstąpcie od niego, tak by został ugodzony i poległ. W trakcie oblężenia zatem Joab ustawił Uriasza w miejscu, o którym wiedział, że walczą tam najsilniejsi wojownicy wroga. I kiedy wypadli oni z miasta, aby podjąć walkę z Joabem, kilku żołnierzy Dawida padło. Wśród poległych był też Uriasz Chetyta. Wtedy Joab postanowił wysłać posłańca, aby donieść Dawidowi o przebiegu bitwy. Gdy skończysz przedstawiać królowi przebieg bitwy — polecił posłańcowi — a zdarzy się, że król rozgniewa się i powie: Dlaczego podeszliście, by walczyć tak blisko murów miasta? Czyżbyście zapomnieli, że obrońcy z murów strzelają? Bo kto zabił Abimeleka, syna Jerubeszeta? Czy nie kobieta, która spuściła na niego z muru kamień młyński, i tak poległ on pod Tebes? Dlaczego podeszliście do muru? Wtedy powiedz: Poległ także twój sługa Uriasz Chetyta. Posłaniec wyruszył, a gdy dotarł do Dawida, doniósł mu o wszystkim, z czym wysłał go Joab. W trakcie opowiadania posłaniec doniósł: Wprawdzie ci wojownicy czuli się od nas silniejsi i nawet wyszli do nas w pole, ale w końcu odepchnęliśmy ich aż pod samą bramę. Wtedy jednak strzelcy zaczęli mierzyć do twoich sług z muru i trafili niektórych z nas. Zginął także twój sługa Uriasz Chetyta. Wtedy Dawid polecił posłańcowi: Dodaj Joabowi otuchy. Powiedz mu: Nie przejmuj się tym nieszczęściem; miecz pochłania raz tego, raz innego. Wzmocnij raczej natarcie na miasto i zburz je! Gdy żona Uriasza usłyszała, że poległ jej mąż Uriasz, opłakiwała go. Udostępnij bible.com/pl/bible/compare/2SA.11.1-26 Czytaj 2 Samuela 11
Kiepura był tenorem, bez talentu jednak aktorskiego, niesłusznie zasłużył sobie przy tym nieszczęsną piosenką: „Brunetki, blondynki, ja wszystkie was dziewczynki…” na opinię lekkoducha, fircyka popisującego się śpiewem na dachu auta przed dworcem kolei warszawsko-wiedeńskiej dla uciechy swojej publiczności w Sosnowcu, po przyjeździe z Berlina przez stolicę, po powrocie ze sukcesów za granicą, albowiem należy się to Pani powiedzieć, Droga Olgo, iż polskie słowa napisał do tej piosenki Michał Halicz, właśc. Leopold Blomberg, zaś nie wiadomo, czy ten Halicz, wzięty aktor teatralny swoją drogą wiedział to, co poeta chciał powiedzieć pisząc w 1935 r.: „Ob blond, ob braun…”, tj. autor niemieckiego tekstu piosenki, Ernst Marischka, po wojnie reżyser kultowych filmów z Romy Schneider w roli cesarzowej Elżbiety (Sissi). – Blond, wyjaśnijmy zatem, to wówczas preferowany przez ideologię państwową, narodowo-socjalistyczny typ urody związany z kolorem jasnych włosów osób o niebieskich oczach, wysokiego wzrostu filistyńskich goliatów wywodzonych w hebrajskich opowieściach od nefilimów, aniołów łączących się z kobietami. Natomiast „Braun”, to kolor koszul nazistów Hitlera i Goebbelsa, którzy nie będąc blondynami połączyli się z kobietami wystylizowanymi na kultowe blondynki.
Młody Mastalerek, zapisany do podstawówki po Magdalence ’89 razem ze zięciem Mojego Szanownego Kolegi po Piórze z Gliwic, Julka Kornhausera, prof. slawistyki
Mają dziś swoje 5 minut w tzw. polityce tzw. Polski po Magdalence, zaś pozytywne
Z tego jeno to, że przynoszą inspirację do rodzenia się przemyśleń Poety Polski na
Emigracji politycznej w Niemczech od stanu wojennego, ściśle – od 15 grudnia 1982
Kandydaturę Julka do Literackiej Nagrody Nobla zgłosiłem jeszcze za życia Adama
Zagajewskiego; Pani Olga Tokarczuk posiada siłę przebicia dalej Nominacji Juliana
Nominacja (po szwedzku, norwesku lub angielsku) musi zawierać uzasadnienie
Andy Duda – Marcin Mastalerek 1984 – 2023 UCZYŁ MARCIN MARCINA
uczył marcin marcina, gdzie
neonazizm, gdzie trockizm, gdzie kończy się to, co
nigdy się nie zaczyna
Oświeceniowe rozważania publiczne z mocą najwyższego prawa moralnego Instytutu Niebopolityki, ewangelicznego nie ukrywania pod korcem, co dane jest z Wysokiej Wieży Poety Polski na emigracji politycznej w Republice Federalnej Niemiec od stanu wojennego (Einreisedatum in die BRD 19821215 vk.com/photo467751157_457247554, bynajmniej nie Liliputa w skali Prof. UŚ dr hab. Darka Szostka z Katowic ok.ru/video/5103717845535
Kosiewski S., (1981), Bez pośredników, „Solidarność Jastrzębie” nr 20. Małgorzata Michalewska-Pawlak, Obywatelskość demokratyczna jako idea normatywna w koncepcjach polityczno-programowych polskiej opozycji w latach 1980−1989
Europejskie Centrum Solidarności. Gdańsk 2010 ISBN: 978-83-930472-9-1
Zauważamy dzisiaj: GIT SZABES! W piątek, 27 października AD 2023
Od: Stanowisko informacyjne CO KPRP
Wysłano: wtorek, 24 października 2023 21:32
Do: Donat Lusk
monitorkonstytucyjny@gmail.com,
redakcja@obserwatorkonstytucyjny.pl,
marianswo@gmail.com,
Obserwator Konstytucyjny – archiwa dawnej edycji
Obserwator Konstytucyjny
Al. J.Ch. Szucha 12a
00-918 Warszawa
email: Redakcja
Piotr Rachtan
[1] Jerzy Kranz, Polska i Unia Europejska w epoce „dobrej zmiany”, czyli jak wygrać trzecią wojnę światową. Dom Wydawniczy ELIPSA, Warszawa 2023 ISBN 978-83-8017-478-8 Dr hab. Jerzy Kranz (1948), em. Profesor Akademii Leona Koźmińskiego, b. urzędnik MSZ, 2001 ambasador w RFN pl.wikipedia.org/wiki/Jerzy_Kranz
[4] Od: Алексей Назаревский В-73 <president@clubvi.ru>
Wysłano: czwartek, 26 października 2023 08:26
Do: + Косиевский Штефан <skosiewski@gmail.com>
Temat: Альманах ВИИЯ КА и Школы № 434 26.10.23
Od: Алексей Николаевич Назаревский Восток – 73 Начальник КТ ВИИЯ КА
Рутуб канал „Школа Здравого Смысла”:
rutuИгорь Владимирович Давиденко, Небополитик, Поэт, публицист, писатель, почетный разведчик недр СССР, Доктор геолого-минералогических наук, профессор, Действительный член международной академии прогнозирования будущего, Старшина КТ ВИИЯ КА: 2. ВСЕОБЩИЕ
СЛОВАbe.ru/channel/28848363
Ютуб канал „Школа Здравого Смысла”: youtube.com/c/ШколаЗдравогоСмысла
Сайт „Школа Здравого Смысла”: shzs.info Телеграмм „V Школа Здравого Смысла” (видео): t.me/shzsinfo Телеграмм „Z Школа Здравого Смысла” (тексты): t.me/shzsinfoZ Яндекс-Дзен „Школа Здравого Смысла”: zen.yandex.ru/shzsinfo Вконтакте „Школа Здравого Смысла”: vk.com/shzsinfo КНИГИ АЛЕКСАНДРА АЧЛЕЯ bookvenir.ru/magazin/folder/knigi-aleksandra-achleya
[5] Od: Donat Lusk Wysłano: wtorek, 24 października 2023 21:38
Temat: Tusk ze zadaniem powołania Sejmowej Komisji Śledczej, która wyjaśni, czy Falenta, czy tajne służby Kremla mają haki ; IZRAEL rządu premiera Nethanjahu WIEDZIAŁ o planach ataku na Pearl Harbor ZECh 20231015 ZR von Stefan Kosiewski DROGĄ PROSTĄ
[7] Michał Janiszewski (1926–2016) „Błędnie został uznany za zmarłego przez IPN 9 lat wcześniej, przez co pominięto go w oskarżeniu grupy wprowadzającej stan wojenny.[6] Jego sekretarką była Barbara Skrzypek, która później została szefową kancelarii prezesa PiS. pl.wikipedia.org/wiki/Michał_Janiszewski _(1926–2016)
[8] Limuzyną po wódeczkę! Rajskie życie sędziego TK Bogdana Święczkowskiego Wziął z półek serek wiejski, wodę, colę, chleb, a także kiełbasę i śledzika. Przy ladzie poprosił o butelkę wódki. Wpakował ją do torby około godz. 14.15. [ZDJĘCIA] Michał Chmielewski Data utworzenia: 25 października 2023, 11:00. fakt.pl/polityka/limuzyna-po-wodeczke-i-sledzika-rajskie-zycie-sedziego-tk-swieczkowskiego/v0nqgcw
[10] @andrzejduda8795 @andrzejduda8795 6 lat temu Refrain:
Ob blond, ob braun, ich liebe alle Frau`n. Mein Herz ist groß ! Doch was ich tu, ich denke immerzu an eine bloß. Und diese Eine, diese Kleine die hat Beine ! Und ein Mund hat die Kleine, ja, das eine ist mir sonnenklar: Ob blond, ob braun, ich liebe alle Frau`n. Mein Herz ist groß ! Und doch gehört nur einer offenbar ! Denn die Eine, die ich meine, küßt ja famos.
Ein Ideal hat jede Frau, jeder Mann, und jeder Man hat seinen Liebesroman. Aber ich, aber ich – habe zehn bis zwölf und mehr beinah. Denn für mich, für mich, sind die Mädels nur zum Küssen da. Tra-la-la-la-la-la
Das ist mein Typ, sagt jede Frau, jeder Mann. Im Leben ganz genauso wie im Roman. Ist er blond, liebt er braun. Ist er braun, bei ihm nur blond gewinnt. Aber ich im vertrau`n, bin in punkto Haarefarben blind. Tra-la-la-la-la-la
[12] UE obiecuje Ukrainie nową pomoc Stan na: 27 października 2023 r., 16:54 www-tagesschau-de.translate.goog/ausland/europa/eu-gipfel-ukraine-migration-102.html?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl
[13] Dr Marek Wiszniewski, W trosce o przyszłość Polonii niemieckiej. GŁOS polski. Pismo dla Polaków w Niemczech. Rok XLVI 2-3-4 1998 r., s.7. vk.com/photo467751157_457244683
[14] Geboren am 14. Juli 1972 in Niederhatzkofen (Lkr. Landshut). Vorsitzender der EVP-Fraktion im Europäischen Parlament cducsu.eu/personen/manfred-weber
„Ani też pylpul, ni chasydyzm nie dostarczają żadnych argumentów za mordem rytualnym. Słowem: żadna z czterech religii żydowskich mordu rytualnego nie tylko nie zaleca, lecz w ogóle go nie zna”.
Feliks Koneczny, Cywilizacja żydowska. Wydawnictwo Antyk Marcin Dybowski. Komorów 2001:341 ISBN 83-87809-17-9
I
Katom Policji Polskiej Szymczaka z Katowic oddelegowanego do Warszawy dla pełnienia służby przy ministrze Kamińskim, skazanym
Ośmiu kobietom i mężczyznom zatrudnionym w izbie wytrzeźwień we Wrocławiu do Aktu zamordowania młodego człowieka, Dmytro
Dokonali tego, co nie mieści się w głowie Poeta Polski dedykuje ten wiersz, pisany rymem bliskim, boskimi triadami; Katon
zaś tu wnosi asonans odległy, z Krakowa gdzie młody Ziobro po stażu w katowickiej prokuraturze zakłada stowarzyszenie, tzn.
wchodzi z Gadowskim oraz innymi bogami bohaterami tzw. Polski po Magdalence ’89 w porozumienie mające na celu mitologizację
władzy stającej ponad cywilizacją europejską władzy osób i miejsc rytualnych mordów, które celowo służą wytrzeźwieniu Narodu Polskiego
poddawanego utylizacji: Patrol składa się z trzech funkcjonariuszy Wydziału Prewencji Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu
po przybyciu na miejsce akcji wszyscy zgodnie wyłączają nasobne kamery, którymi mają obowiązek rejestrować podejmowane
przez siebie czynności, aby bóg-założyciel państwa mógł prześledzić, klatka po klatce czynności podejmowane przez Komando Śmierci
Szwadron Piękna Fizycznego i Dobra Moralnego kalos kai agathos – Piękny i Dobry w Prawdzie osądzi żyda Kalokagathia na Sądzie Ostatnim
II
Uwaga: „…dopiero p y l p u l dostarczył rękojmi. Wynalazek sięga schyłku XVI lub początku XVII wieku, a stanowi dzieło rabina Jakuba, najsłynniejszego z uczniów krakowskiego Isserlesa, współautora Szulchan-Aruchu. W Krakowie się uczył, w Krakowie pierwsze stawiał kroki w uczoności talmudycznej, po czym przeniósł się do Pragi i tam zasłynął, jako Jakub Polak (w pisowni niemieckiej Pollack). Jest autorem komentarza do Szulchanu pt. Meirath Enaim (Oświeciciel oczu), wydanego w Pradze w 1614 r. (przedruk w Berlinie 1727). Pozostał w Pradze aż do końca dni swoich w roku 1630 i tam skupiał około siebie licznych uczniów. Także z Polski przyjeżdżano do niego po naukę. Czy wpadł na pomysł pylpulu w Krakowie, czy potem w Pradze, nie wiadomo. Ale to pewne, że dopiero uczniowie jego nową metodę spopularyzowali pośród żydowskich szkół w Polsce.
„Pylpul, czyli zawiły dyskurs talmudyczny w zawikłane treści”, jest metodą, w której zarówno umysł, jak ciało żywy biorą udział; pierwszy przez natężenie wszystkich władz ku wyczerpaniu wszelkiego rodzaju poglądów, za, albo przeciw, drugie, przez żywą mimikę całego ciała, w której charakterystyczne jest zwłaszcza wywijanie prawą ręką z zamkniętą pięścią i wielkim palcem ukośnie wyprężonym”. Koneczny 2001:111
Wywija ręką prawą z mieczem pobożnym św. Michał Archanioł pięścią na rękojeści wielkiego palca miecza zaciśniętą
Kiełkuje wiara w Talmudzie, że ruchami i czynnościami wpłynąć może na to i owo w planach Nieba funkcjonariusz
К горячей ладони ладонь приложу, ты знаешь, я все-таки это скажу, касаемо жизни и смерти, о том, что в закрытом конверте идет с непроставленной датой письмо, о том, что, конечно, всё кончится, но останутся примулы эти, и будет ромашку и сизый осот над местом, где мертвый мой голос живет, качать ветерок на рассвете.
Ты помнишь ту церковь с Матроной в стене? Лебяжьим крылом на заросшем холме она над полями парила. Ты помнишь, что ты говорила? О том, что в тумане не видно креста, о том, что от стенки идет теплота, о том, что нас точно услышит вот эта, которая дышит, уставшая женщина с кротким лицом, одетая в бедную ризу.
И вечный покой окружал нас кольцом, и голубь ходил по карнизу.
Do dłoni gorącej gorącą przyłożę, ty zaś to wszystko już wiesz, co wyłożę, co tyczy się życia i śmierci, i że w zaklejonej kopercie idzie pismo nie opatrzone datą, o tym, że wszystko się kończy, za to zostaną tu pierwiosnki te i rumianek będzie i żółty oset nad miejscem, w którym martwy mój głos żyje kołysany wiatrem o świcie.
Czy pamiętasz kościół, ściana z matroną? Łabędzim skrzydłem nad wzgórzem niesiona zarośniętym, ponad polami. Czy pamiętasz siebie ze słowami, że nie widać nic krzyża na obłoku, że ciepło schodzi ze ścian wokół. Że z pewnością nas usłyszy która ledwo, ledwo dyszy, zmęczona kobieta o miłym licu przyodziana w ubogą kryzę.
I pokój wieczysty zatoczy kolco, gołębica chodzi po fryzie.
DETABUIZACJA TRIADAMIvon Stefan Kosiewski M31 Lusterko prawdę ci powie PDO411 Lech Kaczyński patron III wojny światowej PDO429
Stabryła nie podał niestety adresu bibliograficznego, przytaczając na str. 286 wydania pierwszego swej książki, opisu moralnych i estetycznych aspektów wychowania w kulturze cywilizacji starożytnej Grecji, kolebce demokracji współczesnej; Zarys Estetyki Chazarów i Fascynacja Obłędem kierują się tu zatem do tych, którzy są agathoi po matce, dobrze urodzeni do konkretnego piękna ciała (kaloi – piękni), do nieskalanych klasowo i nieograniczonych kasowo w tzw. Polsce po Magdalence (19)’89 słowami Czesława Miłosza. Nie bądź zbyt pewny siebie, poeta spamięta, spisze z chipa każde słowo…
Uliczni śpiewacy, żebracy i ślepcy pod wieczór ustają i już nie śpiewają zaczynają długie nocne rozmowy, że…
Na Twerskiej straszny świat Na Kamergerskiej piekło, Róg Dmitrowki – MCHAT z marszruty tak wyciekło, wzdłuż neonowych tras śpiewaków oddział wiodę a w me jedyne oko bije gwiazda-przeciwnik. Wieczorem tu pełno Moskwa wali na całego Z nieba spuszcza się rower bike, coś niezwykle pięknego, z roweru schodzi Piotr jako generał-major i kieruje się wraz do nas.
– Z muzyką na plecach nie wezmę do raju. Co masz w torbie? – Przemawia do mnie. – Widzę, żeś nie ślepy, i przebiegły, wow. Masz tu, Apostole chleb niczego zakazanego kartka na Nowy Rok, podarowało dziecko, ot.
– Uliczni śpiewacy, czego wy chcecie, psy? Jak miałbym was pojąć? Co mógłbym od was wziąć?! – Jesteś srogi, Piotrze, zaiste generał, chcesz, to shmonai, kipisz muzyka, Adonai, klezmerzy są dla Niego. A więcej niczego nie mamy świętego, bardziej od światła czerwieni lampasa, on dzieli nas na pół, wam dostaje się lepsza część świata-przeciwnika, zaś gaz, iperyt, sarin, ból temu jest, który teraz jarając mówi tu, gdzie popiół i śnieg w krąg na sotnie parseków jeden przemawia za nas wszystkich.
Уличные певцы, нищие и слепцы к вечеру устают, вечером не поют, меж собой говорят или так стоят…
Мир на Тверской – лют, в Камергерском вообще ад, но точно зная маршрут угол Дмитровки – МХАТ, вдоль неоновых трасс я веду свой певчий отряд и мне в единственный глаз бьет звезда-супостат. Вечером здесь аншлаг, вся Москва кидает понты, с неба спускается байк удивительной красоты, с байка слезает Пётр как генерал-майор и направляется сам к нам.
– С музыкой на спине в рай тебя не возьму. Что у тебя в мешке? – он говорит мне. – Вижу я, ты не слеп, и себе на уме, ого. – Слушай, апостол, здесь хлеб, запрещенного ничего, открытка на Новый Год, ребенок мне подарил. Вот.
– Уличные певцы, что вы хотите, псы? Как же мне вас понять, что мне у вас отнять?! – Больно суров ты, Пётр, впрямь генерал-майор, хочешь, давай шмонай, музыка, адонай, лишь музыка для Него, и более ничего святого у нас нет, разве что сам свет, красный, как твой лампас, он разделяет нас напополам – вам достается лучшая часть, свет-супостат, газ, зарин, зоман, иприт, боль для того, кто сейчас по-зрячему говорит здесь, где пепел и снег вокруг на сотни парсек, один говорит за нас за всех.
Widziała wiele, winno się rzec: widziała tu wszystko zaprawdę z każdego punktu widzenia, zawsze to wszystko, co miało kiedykolwiek wydarzyć się w jej ścianach, być pomyślane, powiedziane i wcielone w czyn magią prawdziwie boskiego ognia najwyższej inteligencji, rozumnej duszy, wiecznie żywego zamysłu ludzkiego, pierwszego stworzonego, ze skrzydłami nad głową i kostkami nóg, przy wiecznie będących w użytku sandałach; ruch i szum najmniejszy ożywiał nieustannie i wypełniał ją przenikliwie: zamysłami, planami, dobrą myślą, słowem, uczynkiem zarządzania cudzymi, ludzkimi nadziejami w życiu z taką samą naturalnością i doskonałością, jak nieomylne w dążeniu swoim planety na niebie są wciąż dowodem istnienia celowości ideału.
Rzucająca się w oczy przy głównej ulicy miasta, obsadzonej platanami Königsteiner Straße, obok jednego z wejść do parku zdrojowego, dwupiętrowego domu z numerem 86 i stromym, wysokim poddaszem, podpiwniczonego rzecz jasna i skanalizowanego planowo, z drenażem odwadniającym, wentylacją hybrydową łączącą zalety stałej wentylacji naturalnej, grawitacyjnej z dodatkową możliwością okresowego zwiększania przepuszczanego strumienia powietrza, usuwanego z pomieszczenia prostym ruchem dłoni, po odciągnięciu wiszącym u ściany, mosiężnym łańcuszkiem okrągłej klapki przymykającej otwór pod sufitem, czającej się, czekającej tylko na tę chwilę właśnie na stalowej sprężynce. Aby dym z cygara szedł sobie precz, albo uciekał porządnie z pokoju zabiegowego mdły odór z rany odsłoniętej na moment przez pielęgniarkę na uszkodzonej nodze, w celu wymiany opatrunku, walący z ropiejącego, gnijącego otworu w nodze pacjenta, zaognienia mieniącego się w oku patrzącego nań, postronnego obserwatora wszystkimi kolorami będących od lat w modzie: trupiosinym błękitem o poranku Moneta nad Sekwaną bladych, a mimo wszystko żyjących wciąż jakimś cudem kloszardów, krwistymi dachami jesiennych bulwarów parujących promieniście z brunatnych kuli, bil końskich odchodów między przejeżdżającymi koczami, dorożkami zapełniającymi Montmartre Pissarro, sugestywnymi barwami życia chwytanego na gorącym uczynku pędzlem Renoira, ze silną czernią mocującą się z dojrzałością szafiru nieba i ciemną zielenią uliczek szmaragdowego Amsterdamu Liebermanna, niezdrowo, szalenie zachodzącej wręcz w końcu postimpresjonistyczną już, totalną żółcią wylewnego nierozumienia na prowincji dla Van Gogha.
otwory wywiercone w bębnie trzonu kolumny służyć mogły do połączenia czopami bębnów ale mogły też odśrodkowe otwory być częścią systemu mocowania bębna kolumny w maszynie
realizatorowi filmu, z którego foto w zał. pow. „nadano 2014 r. tytuł doktora Nauk o Ziemi w zakresie Geologii” [1.] na Wydziale Nauk o Ziemi Uniwersytetu Śląskiego, w Sosnowcu
z którego to budynku wyprowadzono mnie siłą w maju 1977 z balu Wydziału Filologicznego rękoma funkcjonariuszy Służby Bezpieczeństwa KW MO po zdarciu z mojej dłoni czarnej rękawiczki
którą podsunął mi ktoś usłużnie tamtego dnia w Krakowie przed Marszem Protestu po śmierci Pyjasa w misterium upadku ze schodów kamienicy przy ul. Szewskiej – klatki studni schodowej nocą
wsparcie edukacyjne, o które niniejszym zabiegam występując do Sandvik Coromant, części światowej grupy inżynieryjno-przemysłowej Sandvik zajmującej czołową pozycję w zakresie narzędzi i rozwiązań
do obróbki skrawaniem posiadającej specjalistyczną wiedzę gwarantującą postęp ludzkości w zakresie technologii obróbki, wchodząc od 1942 r. w silne partnerskie relacje z klientami gwarantuje postęp
nie tylko w zakresie technologii obróbki zarówno obecnie jak i w nowej, przyszłej erze rozwiązań przemysłowych nowej epoki Zmiany Paradygmatu wyznaczającej standardy i stymulującej innowacje
bowiem „Z pierwszego wykształcenia jestem technikiem mechanikiem (po Technikum Hutniczo-Mechanicznym w Sosnowcu” [2.12/25] , obróbka skrawaniem 1973 r. magistrem filologii polskiej – z drugiego, poetą [3.]
dziennikarzem „Solidarności” ze zawodu (redaktor tygodnika „Solidarność Jastrzębie” Organu Zarządu Śląsko-Dąbrowskiego); wykonywany do 13. grudnia 1981 – od 15. grudnia ’82 na emigracji politycznej
w RFN jako „Kontingent Flüchtling” BMI § 22. AuslG. uznany zgodnie z Konwencją Genewską z 28 lipca 1951 Az. 152-5220-83 [BfdAaF] Akurat jest sobota, 15 lipca AD 2023 i przeszła burza nad Hesją a piszę TARASOWANIE
OBROTOWE po Myśli WIELKIEGO GALILEO GALILEI rapsod niezwykły von Stefan KOSIEWSKI Studia Slavica et Khazarica Fascynacja Obłędem Nowy Porządek Świata * Po Pandemii Psychozy Zniweczona Rzeczywistość PUMA PUNKU Zarys
Estetyki Chazarów; do skrzynki poczty wpada z dźwiękiem (plum) informacja prasowa Towarzystwa Chrześcijańsko- Żydowskiej Współpracy w Main Taunus Kreis – jednym okiem, zaś drugim nie wypada poprzednia informacja o
zaniechaniu używania przez ten sam krąg dobrych ludzi słowa: „BRATERSKA” w historycznej nazwie tego samego dwu konfidencjonalnie zakamuflowanego współżycia żydowsko- chrześcijańskiego w sąsiednim do mojego powiecie podgórskim
Liber Herr Pabst, oddziela nas od siebie nie tylko A66 i kilka km marszruty do Arboretum [4.] dzisiaj po polach zmytych z kurzu wczorajszych żniw koliber polski/ Taubenschwänzchen [5.] w deszczu nad cyniami
nie daje się ująć smartfonem tak łatwo, jak zeszłego roku w Königstein odwieczny porządek Wedanty Tagorego Indie wysłały wczoraj w kierunku Księżyca kosmiczny statek z lądownikiem [6.], zaś Rada Najwyższa Ukrainy
etnicznego żyda Żeleńskiego głosami 241 do 2 rozprawiła się [7.] ustawowo z prawosławnym świętem Bożego Narodzenia, niczym Ruch Wojujących Bezbożników bolszewickiej Rosji Jemieljana Jarosławskiego (prawdziwe nazwisko żydokomunisty: Miniej Izrailewicz
Gubelman) rozprawił się na dwadzieścia lat przed Hitlerem z kryształową nocą i ludźmi wierzącymi, popami, popadiami cerkwiami i rabinami w synagogach paląc wszystkow pizdu po równo; na chuj mi to – głosi z prawdą prawda UA-nazisty
Südkorea will die Ukraine stärker unterstützen. Präsident Yoon sagte dem Land humanitäre Hilfe im Wert von 150 Millionen Euro zu. Das seien 50 Millionen mehr als im vergangenen Jahr. Yoon äußerte sich nach einem Treffen mit dem ukrainischen Präsidenten Selenskyj in Kiew. Waffen für denKampf gegen die russischen Invasionstruppen liefert Südkorea bislang nicht.
III 9. Rabindranath Tagore TARASOWANIE OBROTOWE po Myśli WIELKIEGO GALILEO GALILEI rapsod niezwykły von Stefan KOSIEWSKI SSetKh FO NWO*PPP ZR PUMA PUNKU ZECh odwieczny porządek Wedanty
Przyszedłem dla tych, którzy pragną współodczuwania z nimi, nie współczucia czy pocieszenia w kołowrocie transmigracji.
Do tych, którzy wyzwalają się z więzów spętania tęsknotą za drogą, bramą, niebiańskim wehikułem boskiej wiary w ludzi.
Raszi Herbert uczeń Góru Elzenberga z namaszczenia Toruńczyk „jest zapisem zmagań dwóch wybitnych twórców polskiej kultury”.
Niech będzie pochwalona kołyska Herberta na studiach w Paryżu i Fryburgu, dokąd unosi Zagajewskiego przed stanem wojennym
Wanda Dynowska, Umadevi, uczennica teozofa Krishnamurtiego olewa egzaminy, przechodzi z Wojtyłą na ty po śmierci Wisznu
Ustaje możność bogacenia się Salomona na wyprawach krzyżowych Barbarzyńca w katedrze władzy opatruje kamień znakiem do zapłaty.
Przypisy:
Barbara Toruńczyk, Lekcja filozofii/ Korespondencja Zbigniewa Herberta i Henryka Elzenberga. Posłowie do: Zbigniew Herbert, Henryk Elzenberg, Korespondencja, Zeszyty Literackie, Warszawa 2002
Wanda Dynowska, Umadevi, uczennica teozofa Krishnamurtiego, Nauczyciela Świata, awatara Wisznu. Międzynarodowy Mieszany Zakon Wolnomularski „Le Droit Humain” w Polsce
Rabindranath Tagore zajmuje szczególne miejsce wśród pisarzy omawianych w „Próbach kontaktu”(Pk)[1]. Jak zauważył jeden z recenzentów[2]: „głębia koncepcji etycznych cechująca twórczość tego hinduskiego powieściopisarza i poety zafascynowała bez reszty Elzenberga”. Z fascynacji tych wywodzą się dwa szkice zamieszczone w Pk: „Rabindranath Tagore jako poeta liryczny” i „Tagorego kilka dzieł prozą”. Pierwszy z tych szkiców opublikował Elzenberg 1920 r. w „Nowym Przeglądzie Literatury i Sztuki”, drugi zaś dwa lata później w „Przeglądzie Warszawskim”.
Rozważania nad poezją Tagorego – po przedstawieniu sylwetki pisarza, umieszczeniu jego twórczości w kontekście kulturowym XIX i XX wiecznych Indii oraz po uwagach na temat światowej recepcji tej twórczości – rozpoczyna Elzenberg od stwierdzenia, iż „…dzieła Tagorego nie wszystkie stoją na równo wysokim poziomie…,”[3] po czym stawiając jego dramaty i utwory liryczne wyżej niż prozatorskie nazywa go: ”cudownym, boskim pieśniarzem, jednym z najprzedziwniejszych liryków refleksyjnych, jakich znać nam jest dano,” jednak dramatom, przy dostrzeżeniu ich piękna, odmawia „siły i nerwu”; mówi, iż są one „jak na teatr za miękkie, za pastelowe, w plastyce typów za słabe”.[4]
Podstawą do tych uwag jak i następnych zawartych w szkicu[5] są dla Elzenberga przekłady: „Gitandżali”, „Ogrodnika” i „Księżyca przybierającego” dokonane przez Kasprowicza, tematem zaś – treść tych utworów. W „Ogrodniku” więc dla Elzenberga treść główną stanowią dwojakie rzeczy: miłosne i filozoficzno-moralne, z których górę bierze – w myśl określenia zbiorku przez Tagorego: „pieśniami o miłości i życiu” – miłość. Miłość, która ukazana we wszystkich swoich fazach (od „wina pocałunków” i „ciężkich dymów kadzideł” aż do „najbardziej niedoścignionych lotów marzenia” jest zdaniem Elzenberga: >>śliczną(…) zapachem przyrody na wskroś przepojoną sielanką” (Pk 38). Utwory filozoficzno-moralne, które zajmują w zbiorku nie mniej miejsca, nazywa Elzenberg „…szczerymi arcydziełami, w których mistrz poezji myślowej jawi się już w całej swej sile…<< (tamże).
W „Księżycu przybierającym”, będącym zbiorem poezji Tagorego o dzieciach, dochodzi do głosu – zdaniem Elzenberga – lepiej, niż w prozie Tagorego, idealizujący i ojcowski stosunek autora do dzieci, bowiem >>…dziecko… jest a n i o ł e m, który w ten świat interesów wnosi tchnienie duszy wszechrzeczy i tym co „krzyczą i walczą, wątpią i rozpaczają”, złym, zawistnym i pożądliwym, ukazuje obraz pokoju<< (Ibid).
W trzecim zbiorze, „Gitandżali”, dającym tytuł całości przekładów Kasprowicza, treścią główną jest wg. Elzenberga Bóg i stosunek człowieka do niego: >>Poezja „Gitandżali” jest religijna, stwierdza w pierwszym zdaniu tego fragmentu, by przejść w dalszej części do bliższego określenia jej religijnego charakteru, do przedstawienia zawartego w niej Boga; „Bóg to intymny, mistyczny, przejawiający się w duszy(…), immanentny”; z tym Bogiem, jak w filozofii Wedanty „w istotnej swej jaźni identyczna jest dusza człowieka”. Nie jest to Bóg znany nam z Biblii, z katechizmu i kościoła, jednak dzięki temu, iż Tagore „z immanentnego Brahmana czyni mimo wszystko (…)osobę(…)” Elzenberg dochodzi do wniosku, >>że człowiekowi Zachodu nic w tego rodzaju poezji nie powinno być niezrozumiałe<< (Pk 40). A jeśli nawet znajdziemy w zbiorku kilka utworów o Maji (boskiej ułudzie świata), które mogą być niejasne dla czytelnika europejskiego, to optymistyczna postawa Tagorego wobec tego świata (w przeciwieństwie do tradycyjnie przekazywanej w literaturze hinduskiej) powoduje zmniejszenie ewentualnego dystansu między autorem, a czytelnikiem.
Ostatnie zdanie szkicu: „W miłości dla absolutu nie zatracił się zachwyt nad światem, w mistyku nie zaginął artysta” wskazuje na trafność opinii Pawła Trzebuchowskiego sugerującej, iż Elzenberg „…w twórczści tej skłonny jest(…) dostrzegać pełnię doskonałości twórczej.” [6] (Trzebuchowski, ibid) Wskazuje na to także fakt nie zgłoszenia przez Elzenberga pod adresem tej tak komplementowanej poezji („delikatna, śpiewna, szlachetna, wytworna” (Pk 34) żadnych zast rzeżeń.
Prozę Tagorego, jako siź rzekło, stawia Elzenberg niżej. Hierarchizacji tej dokonuje już w pierwszym z poświęconych temu autorowi szkiców, jednak dopiero drugi przynosi uzasadnienie takiego stanowiska. Szkic ten, poświęcony omówieniu wydanych w Polsce dramatów, powieści i nowel Tagorego, rozpoczyna wzmianka o „Poczcie”, która była grana swego czasu przez jeden z warszawskich teatrów pod zmienionym tytułem: „Biuro pocztowe”, przy czym doznała dosyć chłodnego przyjęcia ze strony krytyki. Elzenberg nie podejmując polemiki z tymi głosami wyraża życzenie, by rzecz ta „mało sceniczna, o pięknościach wyłącznie poetyckich.”[7]
Drugiemu z przetłumaczonych w Polsce dramatów, „Królowi ciemnej komnaty” poświęca więcej miejsca i uwagi. Dramat ten bowiem, będący alegorycznym przedstawieniem (pod postaciami uwiedzionej oblubienicy i małżonka, do którego powraca) mistycznego stosunku duszy do Boga, przez Tagorego stawiany wysoko,[8] – zdaniem Elzenberga arcydziełem nie jest. „Dramatyczności na przeszkodzie staje u Tagorego liryzm,”[9] twierdzi Elzenberg: „skłonność do moralizowania i vały, tak harmonijny, ale nieco mdły, stosunek jego do życia.” Nie podoba się także Elzenbergowi w tym utworze „wprost zabójcza” dla dramatu alegoria („w przejrzystości swej, konsekwencji i męczącej szczegółowości prawie że już nieartystyczna”). W trzeciej części szkicu[10] uwagę krytyka przyciąga, będąca obrazem narodowego ruchu indyjskiego, książka: „Dom i świat”. Elzenberg przedstawia w kilku zdaniach treść książki,[11] po czym stwierdza, iż choć zakończenie jej pod względem powieściowym jest „niesłychanie wadliwe”, to jednak „tłumaczy się jako symbol”: autor pragnie ozdrowienia prawdziwej duszy indyjskiej (Nikhila) ranionej ideologią ruchu nacjonalistycznego (Sandip). Tendencyjność ta osłabia – zdaniem krytyka – artyzm powieści, nie pozbawia go jej wszak zupełnie, bowiem „jest w powieści jedna rzecz mistrzowska: postać Sandipa. Postać ta, z całą niezgłębionością swej psychiki[12] jest tym, co pozwala krytykowi „Dom i świat” nazwać „doskonałym dziełem sztuki”.
Ostatnią część swojego szkicu poświęcił Elzenberg nowelom Tagorego. Nie traktuje ich jednak z osobna, jak utwory wcześniej omówione, ale wszystkie dwanaście (tyle ich bowiem zmieściło się w polskim wyborze) ujmuje razem. Sprzyja temu zabiegowi ich myśl przewodnia, zawierająca się – zdaniem Elzenberga – w pragnieniu, by „w przędzy ludzkich, codziennych stosunków odnaleźć jako wątek istotny tę samą wszechobecność bożą.” Elzenberg nie szuka więc treści nowel w w przedstawionej przez nie rzeczywistości materialnej, bo ta kształtuje życie w mniejszym stopniu, niż czyni to duchowość, a spośród rzeczy duchowych – uczucie miłości.
Miłość, ale miłość niewinna i czysta,[13] miłość rodzicielska, przyjaźń przyczynia się m. in. do tego, iż – traktując je jako „czyste dzieło sztuki, bez tezy, zwięzłe, wykończone, stylowe” stawia je Elzenberg na równi z liryką Tagorego.
[1] Henryk Elzenberg, Próby kontaktu. [Pk] Eseje i studia krytyczne. Społeczny Instytut Wydawniczy ZNAK. Wydanie I Kraków 1966
[2] Paweł Trzebuchowski, W poszukiwaniu ideałów. Za i Przeciw 1966, nr 40, s. 15.
[3] Rabindranath Tagore jako poeta liryczny. Elzenberg 1966:37
[5] W Pk zamieścił Elzenberg jedynie dwie z pięciu części, które miało studium w pierwotnym swym kształcie. Przyczynę tego faktu wyjaśnił w przypisie: „…Wywody trzech części dalszych zanadto się gubią w moralistyce, a o samej s z t u c e poety dają wyobrażenie dość słabe…., Pk 34.
[6] Uwaga nasuwająca się z koniecznością wyższą AD 2023 a także poznawczo piętrzącą się niejako wewnętrznie, immanentnie, piramidalnie z prawdą ducha świętego za pan brać w bluszczu winiety marginesu przepisywanego tutaj wiernie tekstu pracy magisterskiej z 1977 r., na temat działań aksjologicznych filozofa kręgu tzw. wartości wtedy preferowanych i krytyka literatury, z początku XX wieku, zatem bez mała pół wieku po tym, jak pół wieku wcześniej (w sumie stąd: 100 lat temu!) quasi oświeceniowym farmazonom, wolnomularzom, żydomasonerii wszelkich obediencji i porządków warsztatowych przed nazwaną I wojną światową (po drugiej wojnie) jawiło się jako istotne ze wszystkimi swymi przesłaniami, wskazówkami rozstrzelonym drukiem, jadem z rogu daniela mezopotamskiego na drążku pinii Lewantu mierzące sedna, niczym glosa antycznego nauczyciela, Labirynt Eliasza z poskręcaną w ogrodzie bożym wielkich grot Karmelu brodą skrywającą pejsy oligoceńskiego człowieczeństwa (promotora, rabbiego hellenistycznego przy niepiśmiennym analfabecie robiącym za prostego słupa mełameda, pedagoga za rączkę prowadzającego żydowskiego chłopca, buba za dłoń do chederu, nie na wagary za Boga na przecież, o których to zajęć walorach pouczających, pozaszkolnych Or-Ot, Artur Oppman w czasach poety Kasprowicza napisał (przed stu laty) ciepły skądinąd wiersz (Oppman 1917:211-216) zasługujący wszak obiektywnie – ze względu na walory etyki i estetyki – na przypomnienie zaiste nie z byle jakiej okazji, notatka poważnego mężczyzny zajętego w trzecim dziesięcioleciu XXI w. właściwym doborem i doszyciem przezeń do materiałowego ciała odpowiedniej łaty (zważ na warunki technologiczne ujęte w przedmiocie zastosowania w życiu biblijnej, ludowej mądrości żydowskiej ze świata poezji epoki antycznej: Mk 2 21 Nikt nie przyszywa łaty z surowego sukna do starego ubrania. W przeciwnym razie nowa łata obrywa jeszcze [część] ze starego ubrania i robi się gorsze przedarcie biblia.deon.pl/rozdzial.php?id=268#W18, łaty sukiennej w zastosowaniu poetyckim, przenośnym do tzw. Sztucznej Inteligencji Chatu GPN, łaty materiałowej (materialnej) o charakterze ciała przyczynowego w hinduizmie owijającego duszę człowieka najbardziej muślinową, rozrzedzoną powłoką z trzech płaszczy możliwych, po: fizycznym i astralnym ciele wszechświata, obok cerowania skarpetek dziecka uczonego radzenia sobie w potrzebie przez matkę tudzież na lekcjach zajęć praktycznych wkuwanych na pałę do podświadomości z automatyzmem obrotów ciał fizycznych, zwisów przewrotnych odsłaniających padów i przewrotów przez ramię wynoszonych z gimnastyki w plecaku żołnierskim z buławami , powszechnie kultywowanym zajęciem poczciwych ludzi jeszcze za Gomułki na Węgrodzie w Czeladzi a potem ciągle tak samo za Gierka przeżywającym swój prawdziwy renesans, rozkwit przy modzie pośród młodzieży na bawełniane, błękitne spodnie z Ameryki (szyte i barwione w prywatnych fabrykach w Bielsku-Białej i w Częstochowie) sprzedawane w cenie 20 $ od pary nogawic kupionych za bony PKO w żydoubeckim PEWEX-ie, za równowartość miesięcznej pensji urzędnika PRL-u w stosunku miłości ojca i syna 1:1, Tagorego noblisty literackiego 1913 r. i jego ojca, wolnomularskiego .
[8] W założonej i prowadzonej przez Tagorego szkole w Santiniketan koło Balpuru grywany był rokrocznie ze względu na przypisywaną mu przez autora wielką doniosłość moralną.
[10] Druga, której przedmiotem jest filozoficzna książka Tagorego: „Nacjonalizm”, poświęcona jest w całości wyjaśnieniu przyczyn nieporozumień wynikających z różnego rozumienia (przez autora i czytelników Zachodu) słowa użytego za tytuł książki.
[11] „…Do domu nieskazitelnego, doskonale etycznego Nikhila przybywa jego kolega i przyjaciel. Sandip, obecnie przywódca nacjonalistycznego ruchu „swadeszi” i urządza sobie u niego centrum swej działalności politycznej. Poznaje jego żonę, Bimalę; parę rozmów i – poza działaczem – ujawnia się w nim uwodziciel. Ona(…) dająca się stopniowo pociągać aż nad brzeg upadku, cofa się w ostatniej chwili (…) Bez katastrofy się jednak nie obchodzi. W rozruchach wywołanych agitacją Santipa zostaje ciężko raniony mąż Bimali, książka kończy się wyrazami niepewności co do jego wyzdrowienia lub śmierci”, Pk 44.
[12] „Sandip ma za temperament zmysłowość i nieposkromione zuchwalstwo, za duszę – odpowiednią teorię(…), myśli cytatami, mitami, symbolami(…), doktryną się bawi śódzom popuszcza wodze dla sportu; – jego cechą jest brak rdzenia(….), skrajny jak ludzie doktryny, ironizujący jak sceptyk, brutalny jak cham(…), głęboki i nieobliczalny” Pk 44-45.
[13] W noweli „Ziszczenie”, to spotkanie się pary kochanków w ciemności, bez słów i dotyku.
Radny miejski Zakopanego, Stanisław Karp chce tego, żeby .:.Sprawę wziął po męsku we własne swoje ręce, wychodząc przy tym po cichu i z rozwagą, na poziomicy po żydomasońsku, w obediencji Grupy Windsor tzw. Polski po Magdalence ’89, Prokurator Generalny i Minister Sprawiedliwości RP, mgr prawa Zbigniew Ziobro, który nie śpiewał bynajmniej z NAZISTOWSKIM KUKUKS-KLANEM (Kaczyński, Kukiz, Kurski i z innymi nazistami SŁAWA UKRAINI, niczym kanclerz RFN Olaf Scholz ostatnio, przed laty na Majdanie w Kijowie pod statuą wolności żydomasonerii na betonowej, wysokiej kolumnie, roztańczoną dziewicą amazońską, roksolańską dziewoją na kuli złotej wolności żydostwa kryptosyjonistycznego dokonywania zamachu stanu permanentnie (zbrodni zamachu antypaństwowego, dla której nie zna wszak przedawnienia, ani prawo, ani sumienie w człowieku intuicyjnie i naturalnie wychodzące ze zdrowego rozsądku) wtedy i tylko wtedy, kiedy to tylko potrzebne do przygotowania np. odpowiedniej działki terenu poukraińskiego pod inwestycję repatriacji chazarskiej części ludności Izraela do Unii Europejskiej robionej na gwałt i jeszcze wciąż na słupa Von der Leyen) zbadała niezwłocznie prokuratura, albowiem krąży po Europie oraz Bliskim i Dalekim Wschodzie widmo MESJASZA BIBLIJNEGO.
Jebnęło głowicą betonową w Zakopanem bo prof. prawa Katolickiego Uniwersytetu Lubelskiego ubogacił się już na pisaniu obżydliwych trylogii o jebaniu się JW
Zamoyskiego z ordynackiej arystokracji nierozebranej Rzplitej obojga narodów, z chińskimi kurwami; łatwy i szybki szmal dla prof. dra hab. za robienie za słupa, tj.
współautora obscenicznej księgi brukowej aspirującej do miana literatury erotyzującej stymulującej samogwałt przelatującego treść i wybierającego na kiblu rodzynki z ciasta
książki dającej orgazm potężny w atmosferze gówna wysranego, a nie spuszczonego przez czytelnika namiętnego, który onanizować się nie może z książką naukową prof. Bednaruka
ponieważ darmo szukać takowych w dorobku naukowym obrotnego speca od geszeftów z kolegami, którzy inwestując w zabetonowanie Podhala nie mogli nie znać sensu przekrętu
dokonanego przez bezprawnego prawnika sprowadzającego się do wyłudzenia WZ-ki (warunków zabudowy) od burmistrza miasta Zakopanego, wprowadzonego podstępem
w błąd, albowiem inwestorzy (ten prof. prawa z innymi wspólnikami działającymi w grupie) nie zgłosili uczciwie władzy miasta zamiaru zbudowania 24 mieszkań w kupie i na handel
lecz wciągnęli burmistrza Zakopanego Leszka Dorulę we wydanie WZ-ki na „rozbudowę już istniejącego” budynku, który zburzono zaraz ażeby zrobić plac pod budowę dwóch bloków
…Aż się ukrop puścił z rury… Małpa figlarz w to mi raj, poświadczyła nieprawdę nie raz i dupę sobie na tym sparzyła, jak zaświadcza Uchwała nr 44/2022/2023 Rady Uczelni
bip.amu.edu.pl/…/0026/414827/URU-44-2022-2023.pdf Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu z dnia 20 stycznia 2023 roku w sprawie sprzedaży nieruchomości stanowiących własność Uniwersytetu im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, położonych w Zakopanem
Przewodniczący Rady Uczelni Prof. UEP dr hab. Remigiusz Napiecek uzasadnił 20 stycznia 2023 r. , że „oferta kupna nieruchomości, którą złożyła Spółka pod firmą BWK Apartments Sp. z o.o. z siedzibą w Chełmie (22-100) ul. Szpitalna 40,
wpisana do rejestru przedsiębiorców Krajowego Rejestru Sądowego pod numerem KRS 0000973537, reprezentowana przez Prezesa Zarządu Pana Waldemara Bednaruk, który zaoferował cenę nabycia w wysokości 3.500.000 zł”, była
wyższa od zrobionej pod geszeft „z operatem szacunkowym” który zaniżył dla mafii wartość nieruchomości do 3.387.200 zł.
Beletrystyki uchwałowej prof. Napiecka nie należy wyłączać do odrębnego rozpatrzenia przez Prokuratora i Ministra Ziobro[!]
Albowiem ewidentnie odjebało betonem głowicom zorganizowanym i małpa już we warunkach recydywy potwierdziła onetowi nieprawdę: „— Nie zajmuję się deweloperką i nie czuję się deweloperem. Po prostu buduję sobie i kilku kolegom mieszkania na starość.”
Co, gdzie, ile razy kupił i kogo chciałby „für dumm verkaufen” (sprzedać za głupiego, powiedzonko żydoskie do jidysz przeniesione z niemieckiego bo jeśli usytuowanie ujętego ww. umową: „przy ulicy Droga do Rojów 21 z wjazdem od ulicy Droga na Szymaszkową, nie zostało przechrzczone
jeżeli „Działka nr 344/1 o powierzchni 0,1580 ha jest zabudowana budynkiem mieszkalnym, typowym dla budownictwa podhalańskiego”. objęta umową między uniwersyteckimi kolegami z dwóch uczelni w PL nie jest tą samą działką, na której emerytowany Bednaruk in spe
zajmować się chce na starość dorabianiem do emerytury pisaniem czy robieniem za słupa współautora obscenicznej literatury brukowej antysinologicznych w treści paszkwili anty chińskich na drodze i szlaku NWO Po Pandemii Psychozy bez onanistów z błonami między palcami.
Z Panem Bogiem Z Frankfurtu nad Menem odczytał Stefan Kosiewski zapraszając do wstąpienia na chwilę (nie do ezoterycznej organizacji) lecz do ogródka za najstarszą budowlą sakralną dzielnicy Höchst na wysokim brzegu rzeki, z kolumnami z IX wieku i z… JUSTINUSGARTEN
Onetowi udało się porozmawiać z prof. Waldemarem Bednarukiem. Jak się okazało, zaraz po sesji wycofał on wszystkie wysłane przez siebie pisma. Twierdzi bowiem, że pisząc je, dał się zmanipulować sąsiadom radnego Karpa, którzy podobnie jak on maj z nim „na pieńku”.
Rossmann buduje pod Giewontem olbrzymi namiot na chronionej polanie. Mieszkańcy: to skandal
Wykładowcy prawa na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim dalej uważa jednak, że komisja urbanistyki zorganizowana pod jego płotem był wydarzeniem, na które powinien od zostać zaproszony. Przekonuje jednak, że tak się nie stało, bo górale uważają go „za intruza”. Jego zdaniem, gdyby za budowę odpowiadał ktoś z lokalnej społeczności, to nie byłoby całej tej awantury.
— Nie zajmuję się deweloperką i nie czuję się deweloperem. Po prostu buduję sobie i kilku kolegom mieszkania na starość. Zakopane znam i kocham od dziecka. Planowałem przeprowadzić się tam na stare lata, aby pisać książki i patrzeć na góry. Powiem szczerze, że te ostatnie wydarzenia zniechęciły mnie do tego — mówi w rozmowie z Onetem prof. Bednaruk.
Sześć lat temu naukowiec kupił mieszkanie w stolicy Tatr i stara się tam spędzać każdą wolną chwilę. Okazało się, że nie tylko on chciałby w ten sposób spędzać czas.
— Kilku moich kolegów pozazdrościło mi tego pomysłu. Najpierw były żarty, a potem poważne rozmowy. Nikogo nie byłoby stać na zakup lokalu w Zakopanem, więc uznaliśmy, że prościej będzie kupić ziemię, a następnie samemu postawić tam budynki. Obiecałem, że im pomogę, ale dziś zastanawiam się, czy nie była to pochopna decyzja — dodaje.
Prof. Bednaruk tłumaczy, że musiał wybudować więcej mieszkań, aby część z nich sprzedać. Sprawy zaczęły się nagle komplikować, kiedy miejscy radni zaczęli się interesować inwestycją przy ul. Droga do Walczaków. Przeprowadzili tam wspomnianą kontrolę. To uruchomiło lawinę wzajemnych oskarżeń.
— Jestem człowiekiem nauki, kultury i dialogu, ale na tamtym rynku ludzie nie grają fair. Zaczęto mnie bezpodstawnie atakować i mówić, że na budowie są „liczne nieprawidłowości”. Nikt nie potrafił wymienić jakie. W końcu nas poniosło. Skoro ktoś pisał na mnie wnioski, to ja napisałem podobne. Politycy powinni ponosić odpowiedzialność za słowa. Polityk może nawsadzać, a ja mam milczeć? To nie tak powinno wyglądać. Ale w końcu swój wniosek wycofałem — podkreśla prof. Bednaruk i apeluję do wszystkich, by poczekali na kontrolę nadzoru budowlanego. — Wtedy zobaczymy, kto ma rację — zapewnia.
<<…ostatnia część trylogii o miłosnych przygodach magnata Jana Sobiepana Zamoyskiego, autorstwa chełmianina prof. dr. hab. Waldemara Bednaruka i tajemniczej Alex Vastatrix. „Konkubina cesarza” kipi erotyzmem, pełno w niej pikantnych opisów romansu Sobiepana ze zmysłową Chinką. W jednym z najbliższych papierowych wydań „Nowego Tygodnia” wywiad z prof. W. Bednarukiem i konkurs, w którym do wygrania będzie świeżutki egzemplarz „Konkubiny cesarza”>>.https://www.nowytydzien.pl/pikantny-romans-spod-piora-profesora/
>>Mamy ponad 300.000 zabitych żołnierzy ukraińskich, zdradza Kennedy w rozmowie z pułkownikiem Mcgregorem. gettr.com/post/p2gumdx206e
Rosja jest teraz o krok od zwycięstwa<<. Po raz pierwszy opublikowano o 14:50 UTC, 10 maja 2023 r. obraz kanału JerryRoberts2 JerryRoberts2 57 abonentów Mowa w języku angielskim Napisy w języku polskim
Zwycięstwem Rosji może być tylko osiągnięcie celów Specjalnej Operacji Wojennej, do których przywódcy Rosji otwarcie zaliczyli m. in. odsunięcie od władzy w Kijowie nazistów Żeleńskiego.
Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że Ukraina otrzymała dosyć broni. Sekretarz generalny NATO: Wyszkoliliśmy dziewięć ukraińskich brygad. Pentagon pozostaje sceptyczny co do sukcesu ukraińskiej ofensywy. rp.pl/polityka/art38425491-stany-zjednoczone-nie-widza-ukrainy-w-nato Stany Zjednoczone nie widzą Ukrainy w NATO
Celem Ameryki zdaje się zachowanie niezależnego ukraińskiego państwa, na czele którego nie musi stać zawodowy aktor, któremu skończyła się już licencja na występowanie przy okazji światowych wydarzeń sportowych i kulturalnych z apelami o utrzymanie nazistowskiej junty przy władzy w Kijowie; Oscar, Eurowizja, Olimpiada, w której sportowcy wszystkich państw świata, w tym Rosji, Izraela i Białorusi muszą mieć równe prawa ze wszystkimi, mimo lokalnych konfliktów militarnych.
Chiny wystąpiły z poważną propozycją rozmów pokojowych, nie ma na świecie lepszego negocjatora. Watykan prowadzi tajne akcje pokojowe, nie wie Kreml, ani Majdan w Kijowie, o czym Bergoglio rozmawia z Bidenem i Netanjahu.
Nie może Żeleński ofiarować na zabicie kolejnych 300 tys. ofiar ludzkich, następnych 500 żołdaków Grupa Wagnera. 5 tys. ochotników rosyjskich.
Turcja nie wyśle pokojowych wojsk O wieczystym pokoju Pies we wodzie pogrzebany FUGA SARMACKA AD 2022 SSetKh von Stefan Kosiewski FO ZR ZECh
Jesteśmy bliscy zakończenia działań wojennych, powrotu milionów uciekinierów do Ojczyzny. Bliscy Wieczystego Pokoju. Świat potrzebuje Nowego Porządku po Pandemii Psychozy Hybrydowej. Szczęść Boże, SK Turca nie wysle wojsk O wieczystym pokoju Pies we wodzie FUGA SSetKh von SK FO ZR ZECh 20230513 ME SOWA
670 27 lut 2022 Turcja nie wyśle pokojowych wojsk O wieczystym pokoju Pies we wodzie pogrzebany Przesłanie na środę popielcową AD 2022 Studia Slavica et Khazarica von Stefan Kosiewski Fascynacja Obłędem Zniweczona Rzeczywistość Zarys Estetyki Chazarów
Miesiąc: Maj 2023 Jesteśmy bliscy zakończenia działań wojennych, powrotu milionów uciekinierów do Ojczyzny. Bliscy Wieczystego Pokoju. Świat potrzebuje Nowego Porządku po Pandemii Psychozy Hybrydowej. Szczęść Boże, SK PolecaneJesteśmy bliscy zakończenia działań wojennych, powrotu milionów uciekinierów do Ojczyzny. Bliscy Wieczystego Pokoju. Świat potrzebuje Nowego Porządku po Pandemii Psychozy Hybrydowej. Szczęść Boże, SK
View this post on Instagram
A post shared by Stefan Kosiewski (@mysowa)
może ładna i włoska Esterka przy naziście ukraińskim, ale w temacie toczenia wojen atomowych i stanowienia na koniec pokoju wieczystego przez USA, to nie ma racji
bo wypaliła głowica ufarbowana na blond niczym Wałęsa z drugą Japonią pod Radkiem Sikorskim za ministra obrony: „do pokoju nie można dojść postawą kapitulacji”.
Mamy ponad 300.000 zabitych żołnierzy ukraińskich, zdradza Kennedy w rozmowie z pułkownikiem Mcgregorem. gettr.com/post/p2gumdx206e
Rosja jest teraz o krok od zwycięstwa<<. Po raz pierwszy opublikowano o
UTC, 10 maja 2023 r. obraz kanału JerryRoberts2 JerryRoberts2 57 abonentów Mowa w języku angielskim Napisy w języku polskim
Zwycięstwem Rosji może być tylko osiągnięcie celów Specjalnej Operacji Wojennej, do których przywódcy Rosji otwarcie zaliczyli m. in. odsunięcie od władzy w Kijowie nazistów Żeleńskiego.
Sekretarz stanu Antony Blinken powiedział, że Ukraina otrzymała dosyć broni. Sekretarz generalny NATO: Wyszkoliliśmy dziewięć ukraińskich brygad. Pentagon pozostaje sceptyczny co do sukcesu ukraińskiej ofensywy. rp.pl/polityka/art38425491-stany-zjednoczone-nie-widza-ukrainy-w-nato
Stany Zjednoczone nie widzą Ukrainy w NATO
Celem Ameryki zdaje się zachowanie niezależnego ukraińskiego państwa, na czele którego nie musi stać zawodowy aktor, któremu skończyła się już licencja na występowanie przy okazji światowych wydarzeń sportowych i kulturalnych z apelami o utrzymanie nazistowskiej junty przy władzy w Kijowie; Oscar, Eurowizja, Olimpiada, w której sportowcy wszystkich państw świata, w tym Rosji, Izraela i Białorusi muszą mieć równe prawa ze wszystkimi, mimo lokalnych konfliktów militarnych.
Chiny wystąpiły z poważną propozycją rozmów pokojowych, nie ma na świecie lepszego negocjatora. Watykan prowadzi tajne akcje pokojowe, nie wie Kreml, ani Majdan w Kijowie, o czym Bergoglio rozmawia z Bidenem i Netanjahu.
Nie może Żeleński ofiarować na zabicie kolejnych 300 tys. ofiar ludzkich, następnych 500 żołdaków Grupa Wagnera. 5 tys. ochotników rosyjskich.
spóźnimy się na wieczór Alicji Rybałko jak Wilenka po Zarzeczu kluczymy; mosty w zaułki – miasto dla nas na trzy klucze zamknięte, jak bajka o spiżowym wilku
w Pikieliszkach za dworem księżyc studzi jezioro para łabędzi przy brzegu – tak prosto romantycznie i książki w bibliotece dla dzieci tu nadal dostać można jedynie po rosyjsku
a poezja Alicji, jak gotyk św. Anny na palach olchowych i workach piasku w płomienistym po wielokroć łuku przenoszę na dłoni ten kościół
„w 1937 r. Rybałko wyjechał do Polski jako oficjalny attaché wojskowy. I ten okres okazał się bardzo, bardzo trudny, zarówno dla niego, jak i dla kraju. Zestaw problemów w stosunkach z Polakami był taki sam jak obecnie. Rybałko prowadził ewidencję miejsc pochówku żołnierzy Armii Czerwonej poległych na ziemiach polskich, regularnie pisał do „Centrum” o szybkiej militaryzacji, a właściwie faszyzacji państwa polskiego, a także o ścisłym sojuszu Warszawy z hitlerowskimi Niemcami . Sam Rybałko tak pisał o tym okresie: Nie wiem nawet, kiedy było mi łatwiej z Polakami – na Ukrainie, gdzie walczyliśmy ze szlachtą, czy w bezkrwawych walkach dyplomatycznych, w wygodnych urzędach Polaków. Trafiłem przecież do Warszawy po podpisaniu przez Polskę i Niemcy porozumienia, które stało się etapem przygotowawczym do agresji Hitlera na nas. Każdy krok musiał być przemyślany, aby nie spowodować nieodwracalnych szkód dla naszego państwa”.
Bicie ludzkiego serca – „płonącego silnika”, woli myśli i uczuć (razem: twory, to także dusza) – napędzane jest energią życia.
Energia życiowa (chiński Qi ) jest generowana przez „głos krwi” (chiński Jing ), który wypełnia puls, w trosce o „zewem serca” (chiński Shen ), dostarczam tym, co nazywa się „dawcą życia”: Duke Prawdy. Kiedy człowiek jest w duchu, wszystkie problemy są w jego wieku i wszystkie przyjemności są dostępne. Umrzeć po rosyjsku oznacza „wyrzec się ducha”.
Trójka głosu krwi (genotyp), energia życia (pracujące ciało) i zewu serca (archetyp) stanowi – nadrzędny element narodowego kodu kulturowego – tego, łączy ludzi od dzikiej przyrody: isto tę ich zdolnością do nowego powstania, niespotykanych wcześniej.
Napełnianie serca Duchem Prawdy nazywa się Łaską (chińskie Te ).
Nic nie można powiedzieć o Prawdzie (chińskie Tao), ponieważ Prawda jest poza granicami świadomości. Łaska ducha płynie w czasie. Energia życia zaczyna się w przestrzeni. Przestrzeń i czas do energetyczno-informacyjnego środowiska życia, nauczanie przez rezonanse „muzyki sfer”.
Muzyka steruje uniwersalną nakrętką Prawa Wszechświata, uzupełniając uniwersalnym kodem zmian.
Muzyka sfera do wibracji Kosmosu, docierające do Ziemi ze Słońca, Księżyca, Gwiazd i wytworów „subtelne pola”. Muzyka wytwarzana przez wiatr, smyczki, perkusję i inne instrumenty muzyczne na Ziemi to dźwięki przenoszone przez wibracje powietrza odbierane przez ucho.
Nie ma zastosowania do systemu filozoficznego muzyki, ponieważ sposób na odnalezienie rezonansu między kompozycjami dźwięków, instrumentami muzycznymi z wibracjami Kosmosu (Wola Niebios) a nastrojem duszy ludzkiej jest wciąż „tajemnicą z siedmioma pieczęcie”.
W VI w. pne. mędrcy, jak za pomocą muzyki, kontrolują naturę i społeczeństwo. Jednak traktaty o muzyce Pitagorasa i Konfucjusza zaginęły, a teraz, w nowej erze społeczeństwa informacyjnego, kwestia oparcia się na nieświadomości w zachowaniu ludzi, wraz z powrotem cywilizacji do jej kręgów, na tle globalnej transformacji, jest ponownie poprawiona.
Uniwersalny kod sfery duchowej, przyrody ożywionej i nieożywionej do kodu kreskowego zmiany wyglądu Chińczyków z czasów przedpotopowych, który służy do zapisu Prawa Wszechświata (podstawa kodu do 8 tryów, opcje składu dla 6 linii do 64).
W odniesieniu do muzyki w VI wieku również prawo zmiany w zapisie 12-tonowej skali (system norm dźwiękowych 律呂 „lui-lui”). PNE w traktacie Guo Yu (國語, „Mowa Królestw”), mimo że stworzony sam system przypisuje się legendarnemu przodkowi Chińczyków – Żółtemu Cesarzowi Huangdi (2697-2597 pne).
W systemie muzycznym lü lü 12 tonów ma ogólne znaczenie kulturowe związane z czasem . Tony symbolizował zarówno znak zodiaku 12-letniego cyklu, jak i miesiąc w roku oraz porę dnia. Tony podzielone na parzyste (ziemskie) i nieparzyste (niebiańskie) tak, jak piszą parzyste i nieparzyste cechy zmiany kodu kreskowego.
Te 12 tonów „lu-lu”: re – la – mi – si – f-ostry – c-ostry – sol-ostry – re-ostry – a-ostry – fa – do – sol wchodzi się w zakres oktaw i można skorelować z białymi (jest ich siedem) i czarnymi (jest pięć) klawiszy fortepianu.
Podstawowym tworzeniem muzyki sfer z sercem jest pierwszą nutą, z której serce wywodzi się nastrój duszy ludu.
Tutaj znajdziesz charakterystyki częstotliwości pierwszego krzyku dziecka. Jaki jest odwrócony do góry nogami, aby wyjść z niego płyn z tchawicy i płuc. Uderzenie w tyłek powoduje, że dziecko krzyczy, a żeby krzyczeć, musi zacząć pierwszy oddech. Krzyk będzie pierwszym dźwiękiem – fluktuacją powietrza.
Pasmo przenoszenia płaczu dziecka odpowiada ≈ 350 – 650 Hz (od fa pierwszej oktawy do fa drugiej oktawy).
Pierwszy krzyk nowonarodzonej rasy białej to w przybliżeniu ton „la” pierwszy oktawy = 435-440 Hz kamertonu. Ten sam ton jest głównym tonem orkiestry symfonicznej w skali europejskiej. Pierwszy ton skali chin do Fis. Staraj się pentatoniczna skala muzyki chińskiej. Systemy różnej muzyki, cywilizacje są różne.
Jak mówią nam fizycy, ośrodek czasoprzestrzenny jest zakrzywiony. A to może też oznaczać, że czas społeczny, naznaczony na ziemi parzystościami i modułem przez delty (3) kwadraty (4) i kwinty (5) współbrzmień w muzyce i czasie dostarczania statku: nieskończone sza n se są irracjonalnymi ułamkami, jak liczba: π , φ , e-nie osoba.
Dlatego zanikające tony na instrumentach muzycznych, takich jak pianoforte, instrumenty smyczkowe i dęte, dzięki tłumieniu nie wpadają w rezonans z muzyką sfer (w rezonansie irracjonalnych nieskończonych ułamków ułamków ków idź w porządku „jak w niebie”).
Dlatego dźwięki muzyki nie mogą służyć jako kamertony do nastrojenia „włókien duszy” w harmonię miłości bliźniego, ponieważ dlatego trzeba nastroić logikę serca na poczuć i prawdę (resonans ze sferami). Taka postawa nazywa się szczerością czystego serca i osiągam ją poprzez modlitwę.
Ancienti znali sekret uzyskiwania niegasnących wibracji Ducha Prawdy w czystym sercu. Tak więc Pismo nauczania: „Bądźcie jak dzieci”.
I rzeczywiście serca ludzi o różnych kodach kulturowych trzeba wciągnąć w rezonans z muzyką sfer z różnych tonów oprawy.
Na organach z elektromagnetycznym formowaniem nietłumionych dźwięków efekt na duszy jest uderzający, gdy tylko jeden ton, ale wzięty na raz w sześciu oktawach, ze zwykłymi dźwiękami dotykający mi mi m serca, tak jak niezwykły arcydzieł muzyki klasycznej na sercu.
Muzyka sfer określa specyfikę mentalności całego narodu.
Muzyka instrumentalnych przenoszenia energii życiowej osób lub grupy osób między smutkiem a zachwytem.
Jeśli przyjmiemy, że w muzyce zaszyty jest kod sfery duchowej ludzi, to nasuwa się wskazówka, dlaczego sfera mentalna cywilizacji biblijno-śródziemnomorskiej jest ustrukturyzowana przez formatywną siedem (poko lenie tutaj pochodzi z ziemi w czterech, stąd europejski racjonalizm), a cywilizacja Śródziemia – przez generatywną piątką z Nieba
Tutaj więc pierwszeństwo ma wiarę w ludzi do słów (pojęcia i abstrakcje z mózgu), a żółtech do uczuć (kontemplacja i idea z serca).
Oto, która po rosyjsku nazywa się „inteligencja” (utrzymanie Razu – skąd się to prawdziwa działalność), po polsku nazywa się „służba umysłu” (służba wywiadowcza). A po chinm: „raport o wrażeniach” (情报).
Biali ludzie cywilizacji biblijno-śródziemnomorskiej myślą abstrakcyjnie i konceptualnie, gdzie wyodrębnia język języka naturalnego są dwa tuziny dźwięków-liter, 10 cyfr i siedem nut.
A ludzie żółci cywilizacji Śródziemia myślą inaczej – podlegają symbolicznie, gdzie tylko kod jest 50,000 hieroglifów, 22 znaki cykliczne i pięć nut.
Dlatego tam, gdzie ludzie biali faktycznie od logosu (języka słów pisanych literami i cyframi), ludzie żółci mają energię życia Qi w trójce z duchem Jing i duchem Shen.
Trójca rozumnej osoby jest wyłączną nieświadomością (z ciała), świadomości (tutaj jest dusza) i nadświadomości (sfera ducha).
Na początku nieświadomości leży energia życia Qi.
Na początku świadomości jest logos, język słów i liczb.
Nadświadomość łaski ducha – płynie w czasie.
Struktura nadświadomości w przestrzeni, kolor i tonie muzyczne stereofoniczny teoretyk wejdyzmu-uniwersalizmu Kashansky AV
Hymn narodowej władzy rosyjskiej i chińskiej Republiki Hymn Rosji C-dur. Hymn narodowy Chin G-dur.
Dekoderem nieświadomości i nadświadomości jest „serce” (Ego), które wspierają 36 częstotliwości modulacji energii życiowej.
Zarządzanie pomocą ludziom jest możliwe dzięki falowemu technologii rezonansów i synergii zewnętrznych wibracji. Starożytni, jak to było z muzyką, ale ta wiedza została utracona.
Skypolitics musiało się stać zasadą: „Szukajcie dlatego Królestwa Bożego i Jego sprawiedliwości” parzystych i nieparzystych triad. Tu nie chodzi o tony i alikwoty, a tylko o korelacje-współbrzmienia tercji, kwint, kwart.
Szukam wzorców w naturze. Tym samym potrojenie drogi u dzieci w stosunku do początkowego końca oznacza okres dojrzewania, który przypada na 13 rok życia. W tym czasie zakres brzmieniowy kształtu i przedstawia muzycznego punktu widzenia: ton odniesienia (1) – oktawa (2/1) – kwinta (3/2). Powstanie się kwinty determinuje proces łamania głosu, mutacji. Ciężki wiek! Dzieciństwo się skończyło.
W księdze proroka Daniela pojawia się temat – inny od ludu.
Zabawa tego przedmiotu jest napominaniem .
Skypoliticians rozmieszczają Muzeum Projektowania Przyszłości – bibliotekę muzyki historii, która obdarza chwałą.
Nebopolitycy nie stanowią ani władzy, ani religii.
Ale ci, aktorzy dziękują mocy z nieba, słuchają napomnień nie-polityków.
Dlaczego rzadzy? A więc dlatego, że 90% to stado, które pasą „dobrzy pasterze”.
W społeczeństwie przedindustrialnym pasterze ci byli kapłanami.
W społeczeństwie przemysłowym ideolodzy z kognitywnymi stali się pasterzami.
W społeczeństwie informacyjnym ludzie, którzy schodzą się („jak to się stało według testamentu użytkowego”) cyfrową rozdzielczością zaawansowanego materiału naukowego.
A niepolitycy wymyślili technologie fal incognito, aby kontrolować pasterzy cyfryzacji poprzez resonans serca.
Klucze do synergicznego kodu niepolityki szuka się w muzyce.
Rosja jest kobiecą duszą, a Anna Harley z Moskwy i Ljubow Gribkowa z Petersburga z zaangażowaniem angażują się w odkrywanie tajemnicy wpływu harmonii dźwięków na człowieka w ramach teorii niepolityki, zgodnie z Prawem Zmian.
Sztuka przewodnictwa ludzi jest przyciągnięciem uwagi i poprowadzeniem jej kierunku.
Opracowanie naukowego przedmiotu „wiedzy udostępniaj” rozbija się o udostępnianie tajemnice świata, które pojawiają się i niewidzialnego, ustępując miejsca inteligencji.
Jak wykorzystać muzykę sfer do zadań rządzenia ziemią – oto fundamentalne pytanie skypolitics.
Wykonywane przez Andrieja Diewiatowa dzen-ru.translate.goog/a/ZGehaIF_VFKtP_Ef?_x_tr_sl=auto&_x_tr_tl=pl&_x_tr_hl=pl nr 906 z dnia 19.05.23